Obowiązujący w Polsce system podatkowy sprawia, że najmniejsi przedsiębiorcy przekazują fiskusowi relatywnie znacznie większe podatki niż firmy duże.
Raport Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) „Opodatkowanie przedsiębiorców” ujawnia dramatyczną prawdę o polskim systemie podatkowym. Największe podatki w relacji do dochodu płacą małe podmioty.
Podatki od działalności gospodarczej osób fizycznych mają charakter degresywny: im większe są osiągane przychody, tym mniej — stosunkowo — podmiot jest nimi obciążony, czytamy w raporcie.
Eksperci ZPP wskazują, że system opodatkowania działalności gospodarczej w Polsce jest nieefektywny i blokuje rozwój przedsiębiorczości.
Jako główny powód raport wskazuje różnice miedzy opodatkowaniem podatkiem PIT i podatkiem CIT. Ten drugi jest płacony jedynie przez 38 proc. podatników, a pozostali dokonują tzw. optymalizacji podatkowych co sprawia, że w praktyce „płaci go kto chce”, a przeciętna efektywna stawka to znikomy procent przychodu. W ocenie autorów raportu CIT stracił swoją funkcję fiskalną i konieczna jest radykalna reforma, także w PIT.
„Aby zachować równe warunki konkurencji, zlikwidować degresywność systemu, a także wprowadzić faktyczną powszechność opodatkowania, postulujemy zastąpienie podatków dochodowych przychodowymi. Uzyskaną w ten sposób nadwyżkę budżetową można by przeznaczyć na zmianę systemu oskładkowania przedsiębiorców, zmniejszając ich obciążenia — czy też na zmniejszenie klinu podatkowego obciążającego wynagrodzenia” — napisano w raporcie.
ZPP proponuje, aby w przypadku PIT rozszerzyć formę ryczałtu ewidencjonowanego na wszystkie osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, a także zastąpić podatek CIT podatkiem od przychodów.
Źródło: Raport ZPP „Opodatkowanie przedsiębiorców”