Nowoczesność w domu i zagrodzie. Kalinowski z PSLGBT chce związków homoseksualnych, czy jakich tam. Liderowi Bayer Full zarzuca niechrześcijańska postawę [WIDEO]

Jarosław Kalinowski tłumaczy dlaczego trzeba wprowadzać lekcje o seksie dla 9-letnich dzieci i wprowadzić związki partnerskie, czyli małżeństwa śmieciowe. Źródło: YT/RM FM
Jarosław Kalinowski tłumaczy dlaczego trzeba wprowadzać lekcje o seksie dla 9-letnich dzieci i wprowadzić związki partnerskie, czyli małżeństwa śmieciowe. Źródło: YT/RM FM
REKLAMA

Trwa walka o miejsca biorące na listach wyborczych do Parlamentu Europejskiego. Kalinowski pokazuje więc jaki jest nowoczesny i postępowy, żeby mu Schetyna nie dał odległej pozycji.

W wywiadzie dla stacji RMF FM Jarosław Kalinowski skrytykował Sławomira Świerzyńskiego, lidera Bayer Full, który rzucił legitymację PSL po tym jak partia przystąpiła do tęczowej Koalicji Europejskiej popierających aborcję i ideologię LGBTZBOQ.

REKLAMA

Były wicepremier, obecnie poseł PSLGBT do Parlamentu Europejskiego stwierdził, że gwiazdor disco polo postępuje nie po chrześcijańsku nie zgadzając się na aborcję, nachalną propagandę LGBTOMC i przymusowe przyjmowanie imigrantów zwanych uchodźcami.

Sam Kalinowski chciałby by w szkołach deprawowano dzieci już od 9 roku życia i wprowadzono „lekcje związane z seksualnością”, po to by dzieci wiedziały, co to „dobry dotyk”.

Kalinowski uważa, że rodzice są zbyt głupi, by mogli dzieciom to wyjaśniać dlatego potrzebni są funkcjonariusze oświatowi. Według niego dlatego, że kiedyś nie deprawowano dzieci, to Świerzyński miał traumatyczne przeżycia i teraz porzucił PSL. Padł bowiem ofiarą jakichś bliźniaków, którzy teraz są w PO.

Kalinowski otwarcie mówi potrzebie wprowadzenia związków partnerskich, czyli małżeństw śmieciowych dla homoseksualistów. Twierdzi, że dzięki temu homoseksualiści będą mogli po sobie dziedziczyć i odwiedzać się w szpitalach. Kalinowski jest ignorantem i nie wie, że by dziedziczyć i odwiedzać się w szpitalach nie jest potrzebna żadna instytucja śmieciowego małżeństwa.

REKLAMA