Barbie świętują swoją „sześćdziesiątkę”. Seniorka po kilku liftingach okazuje się być feministką

Barbie wspolczesna. Fot. Twitter
Barbie wspolczesna. Fot. Twitter
REKLAMA

Lalka Barbie została zaprezentowana właśnie 9 marca 1959 roku na targach zabawek w Nowym Jorku. Po latach okazuje się, że ponieważ jednak nie poślubiła Kena i nie miała dzieci, może być symbolem „wyzwolonej” kobiety, prototypu współczesnych feministek.

Od początku Barbie była też „kobietą pracującą”, co to żadnej pracy się nie bała, ale na początku nosiła fartuch pielęgniarki i kostium stewardesy, zawodów raczej przypisywanych kobietom.

REKLAMA

W połowie lat 60. była hippiską, a kiedy ta epoka dobiegła końca przywdziała w 1970 roku fartuch lekarza-chirurga. Z wiekiem emancypowała się dalej i założyła nawet kombinezon astronautki. Pojawiała się i jako sportowa mistrzyni olimpijska.

Barbie to wynalazek Amerykanki Ruth Handler, która inspirowała się niemiecką lalką blond o imieniu Lili. Jej córki wypatrzyły Lili na wystawie szwajcarskiego sklepu, do tego doszedł pomysł zmieniania ubranek i zgodne z epoką wyszczuplenie sylwetki. Barbie zmieniała swój image, przechodziła liftingi, ale sprzedając się rocznie w ilości 58 milionów sztuk pozostaje prawdziwą ikoną kultury masowej. Jej urodziny czczono na różne sposoby…

I pomyśleć, że feministki akurat niezbyt tą lalkę lubiły, dopatrując się w niej „nadmiernej seksualizacji i skrajnej idealizacji kobiecego ciała”. Lalkę oskarżano nawet o promowanie anoreksji. W końcu jednak lalka szybko dostosowywała się do popkulturowej poprawności. Pojawiła się Barbie w hidżabie, na wózku inwalidzkim, czarnoskóra (Oreo), a nawet w ciąży.

W 2016 roku na rynku pojawiły się Barbie produkowane już wg prawdziwych proporcji kobiecego ciała. W ub. roku powstała zaś kolekcja lalek Barbie opartych na wizerunkach znanych kobiet, które „zmieniły oblicze świata”. Artystek, sportsmenek , a nawet „aktywistek”.

REKLAMA