Robert Biedroń, lider Wiosny, w rozmowie z „Super Expressem” wyznał, że jeśli będzie miał dziecko, będzie pobierał 500+. Podkreśla, że „zna mnóstwo rodzin, którym ten program zmienił życie” i że „pobierałby 500 zł”. A kto da temu Biedroniu dziecko? Miejmy nadzieję, że Polska aż tak się nie stoczy.
Robert Biedroń od 17 lat jest w homoseksualnym związku z Krzysztofem Śmiszkiem. Obaj działają w Wiośnie i – cóż za zaskoczenie – nie doczekali się dzieci. Myśleli kiedyś o adopcji, ale na planach się skończyło.
Były prezydent Słupska jednak nie pogardziłby świadczeniem socjalnym.
– Jeśli mógłbym, brałbym 500 plus – powiedział Biedroń. Chwali też Jarosława Kaczyńskiego.
– Znam mnóstwo rodzin, którym 500 plus zmieniło życie. Ja np. nie byłem na studniówce, bo w domu nie mieliśmy pieniędzy. I dziś wiem, że jeśli ktoś jest z wielodzietnej rodziny, to teraz ma szansę iść na studniówkę, jeździć na wycieczki szkolne na które ja również nie jeździłem z braku pieniędzy – podkreśla Biedroń.
– Pieniądze przekazywałbym na przykład na walkę z pedofilią w Kościele – dodaje Robert Biedroń.
Zapytany o to, czy będzie starał się o adopcję dziecka, stwierdził, że „jest chyba zbyt zajęty żeby mieć dziecko, a jego wychowanie to ogromna odpowiedzialność”.
– Ale mam męża, a to jak z dzieckiem – ocenia Robert Biedroń, lider partii Wiosna.
Źródło: se.pl