Wiceprezydent Warszawy i zdeklarowany aktywny homoseksualista Paweł Rabiej zaliczył srogą wpadkę. Na swoim oficjalnym profilu na Twitterze oznaczył kanał pornograficzny.
Zaczęło się od tego, że portal gazeta.pl zaatakował małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak. – Małopolska kurator oświaty w ostatnich tygodniach „zasłynęła” kontrowersyjną wypowiedzią na temat Deklaracji LGBT+ podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego. Nowak zamieściła na Twitterze wpis, w którym stwierdziła, że podpisana przez prezydenta Warszawy karta LGBT+ to „promowanie pedofilii” i „krzywdzenie dzieci”. Z kolei w marcu zeszłego roku odwołania małopolskiej kurator chcieli posłowie Nowoczesnej – chodziło o ksenofobiczne wpisy, które również zamieściła na Twitterze – twierdzi serwis.
Wiceprezydenta Rabieja oburzyło najwyraźniej to, że za mało nawrzucano pani kurator.
– Kontrowersyjna? Ta pani wcale nie jest kontrowersyjna. Jest bigotką, homofobką i antysemitką, podobnie jak jej mąż, zresztą ekspert @men. Nazywajmy rzeczy po imieniu, takimi jakie są – napisał na Twitterze wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej.
I tu pojawia się problem. Prawdopodobnie wiceprezydentowi chodziło o profil Ministerstwa Edukacji Narodowej @MEN_GOV_PL. Oznaczony profil zaś należy do… kanału „MEN” oferującego treści dla dorosłych.
– Oferujemy sceny HD, 9 ekskluzywnych witryn, codzienne aktualizacje, najlepsze gwiazdy porno. 18+ treści NSFW [ang. Not Safe For Work – niebezpieczne do pracy – red.] – czytamy w opisie profilu. Ale ten można sobie odpuścić. Wystarczy przejrzeć, co profil udostępnia.
Jak widać, uwaga przy czytaniu i zatwierdzaniu treści do najmocniejszych stron tego gabinetu nie należy.
https://twitter.com/PawelRabiej/status/1105587702496481281
Źródła: twitter.com/gazeta.pl/nczas.com