Za PiS jak za PO Polska jest zieloną wyspą na morzu europejskiej recesji. To z pewnością prawda

Pieniądze/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Pieniądze/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
REKLAMA

Mimo tego, że Polska jest Bantustanem Zachodu, wciąż znajdują się statystyki „udowadniające”, że w naszym kraju żyje się cudownie i jesteśmy „zieloną wyspą” na morzu upadających gospodarek. Tak było za PO, tak też jest za PiS.

Ekonomiści od miesięcy ostrzegają, że nadchodzi krach ekonomiczny. W największych krajach Europy widać spowolnienie rozwoju.

REKLAMA

Gospodarka turecka kurczy się, niemiecka prawie wpadła w recesję. Włochy stanęły w miejscu. Ale nie w Polsce. Nasz kraj ma gospodarkę niczym „rozpędzona lokomotywa”.

Po czwartym kwartale 2018 roku PKB Turcji spadło o 3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem czasu w roku 2017. W III kwartale również był na minusie.

O wiele większa gospodarka niemiecka również ma problem. Po III kwartale wskaźnik wynosił 0,2 proc. w porównaniu do II, zaś na koniec roku wyniósł 0. Recesja w Niemczech jest więc tuż tuż.

Ogólne tempo wzrostu w całej strefie euro maleje. PKB w krajach używających euro rośnie coraz wolniej. Dwa lata temu wynosił on prawie 3 proc., obecnie 1,1 proc.

Wyhamowała też Szwajcaria. W pół roku wskaźnik spadł z 3,5 proc. do 1,4 proc.

Tymczasem Polska jest na tle Europy zieloną wyspą. Ale nie jedyną. Wzrost PKB Polski od ponad roku wynosi 5 proc. Lepszy wynik na koniec ubiegłego roku miała tylko Łotwa, Węgry i oczywiście Islandia. Ich gospodarki są jednak mniejsze od polskiej.

Źródło: money.pl

REKLAMA