To jest tak głupie, że PiS może to przegłosować. Sejm debatuje nad projektem Nowoczesnej o obowiązkowym podawaniu wynagrodzenia w ofertach pracy

Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna). / fot. PAP
REKLAMA

Nowoczesna chce ustalać treść ogłoszeń o pracę. Projekt ustawy własnie trafił pod obrady Sejmu.

Nowoczesna chce, by pracodawca w ofertach pracy obowiązkowo podawał wysokość proponowanego wynagrodzenia brutto. Projekt przez ponad rok leżał w sejmowej zamrażarce, a teraz trafił pod obrady parlamentu.

REKLAMA

Nowoczesna forsując to, powołuje się na badania opinii publicznej. Ma z nich wynikać, że 84 Polaków chce jawności wynagrodzeń już na etapie ogłoszeń. Firma ma więc podawać widełki proponowanego wynagrodzenia.

Ten głupi i niepotrzebny przepis ma brzmieć: „Pracodawca, publikując w dowolnej formie informację o możliwości zatrudnienia pracownika na danym stanowisku pracy, uwzględnia w niej kwotę proponowanego zasadniczego wynagrodzenia brutto”.

Ten zapis ma trafić do kodeksu pracy.

Propozycja jest tak niemożebnie głupia, iż nie można wykluczyć, że PiS się na nią zgodzi i będzie głosował za. Nie wiadomo na razie, czy Nowoczesna planuje wprowadzenie jakieś inspekcji, która będzie sprawdzała jak wyglądają negocjacje pomiędzy pracodawcą a tym, który chce się zatrudnić. Czy wolno będzie im ustalić wynagrodzenie inne niż zostało podane w ogłoszeniu.

Nowoczesna sama już się w przyszłym Sejmie nie znajdzie, ale tymi głupotami może zainspirować PiS. Pewnie trzeba będzie powołać jakiś organ kontrolujący, czy aby rzeczywiście przedsiębiorcy podają wynagrodzenie, które skłonni są płacić. Ten głupi przepis będzie bowiem zmuszał firmy, by ujawniały konkurencji swe płace.

By uniknąć tego firmy będą podawały całkowicie fikcyjne wynagrodzenia. Wtedy do akcji mogą wkroczyć służby i karać za podawanie „nieprawdziwych widełek”. Tak, czy owak PiS i Nowoczesna są w stanie tę durnotę przeforsować.

Niejaki Szolc z Nowoczesnej nawet się tym chwali. To człowiek znany z tego, że chce, by w szkołach i przedszkolach pod pozorem edukowania nauczano dzieci o masturbacji.

REKLAMA