Podczas 78. posiedzenia Sejmu Jarosław Kaczyński postanowił dobrze spożytkować czas i oddał się lekturze pewnej książki. Wybór lektury, którą prezes Prawa i Sprawiedliwości czytał podczas głosowań może zaskakiwać. Polityk czytał bowiem… „Narodowy Program Trzeźwości”.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Jarosław Kaczyński został przyłapany na czytaniu książek podczas posiedzeń Sejmu. W listopadzie 2017 roku hitem stał się czytany przez prezesa PiS „Atlas kotów”. Informacja o wyborze tej lektury szerokim echem odbiła się w polskich i zagranicznych mediach, ponieważ polityk znany jest z zamiłowania do kotów.
– Zamiast wysłuchiwać kolejnych opowiadań o rzeczywistości, której nie ma, to sobie to czytałem – skomentował wówczas Jarosław Kaczyński na antenie radiowej Jedynki.
Ostatecznie „Atlas kotów” trafił na aukcję charytatywną na rzecz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. „Dla Przyjaciół zwierząt z bardzo serdecznymi pozdrowieniami” – napisał w dedykacji Kaczyński.
Czy podobne losy spotkają „Narodowy Program Trzeźwości”? Na razie nie wiadomo. Jeśli prezes PiS ma zamiar w ten sposób popularyzować abstynencję, to niewątpliwie wybrał na to dobry czas – Wielki Post.
Źródło: dorzeczy.pl