W „Milionerach” TVN prowadzonych przez Huberta Urbańskiego padło pytanie za milion. Katarzyna Kant-Wysocka w ogóle się nie wahała i od razu powiedziała, żeby zaznaczyć ostatecznie poprawną odpowiedź. I zdobyła główną nagrodę czyli MILION złotych i tym samym została trzecią w historii programu zdobywczynią głównej nagrody. Kim jest nowa milionerka i jak brzmiało pytanie za milion?
Katarzyna Kant-Wysocka pochodzi z Gdańska, jest miłośniczką kultury antycznej i absolwentką filologii klasycznej. Pracuje w marketingu.
Czwartkowy odcinek był kontynuacją gry pani Katarzyny. W pytaniu za 75 tysięcy złotych, musiała odpowiedzieć, który wokalista zakochał się w Polce i przeprowadził do Poznania. Do wyboru miała wokalistów z zespołów: Black Sabbath, The Rolling Stones, Genesis i The Beatles. Wybrała poprawną odpowiedź – Genesis.
W pytaniu za 125 tysięcy złotych skorzystała z koła ratunkowego. Pytanie dotyczyło ono częstotliwości napięcia w sieci elektroenergetycznej w Polsce i reszcie Unii Europejskiej. Katarzyna zadzwoniła do kolegi Piotra, który znał odpowiedź – 50 Hz.
W pytaniu za 250 tysięcy złotych pani Katarzyna miała wskazać, w czyim utworze pojawia się fragment „ryczy z bólu ranny łoś, zwierz zdrów przebiega knieje, ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. To są zwyczajne dzieje”. Do wyboru byli: Mickiewicz, Słowacki, Szekspir i Cervantes. Uczestniczka poprosiła o pomoc publiczność. 53 procent osób wybrało Williama Szekspira i tak też odpowiedziała pani Katarzyna.
Z pytaniem za 500 tysięcy złotych uczestniczka poradziła sobie błyskawicznie. Brzmiało ono: „Fuga dysocjacyjna to: część sonaty, szczelina dylatacyjna, faza rozpadu jonów, zaburzenie nerwicowe.” „To jest bardzo ciekawe bo ja od razu znam odpowiedź na to pytanie” – powiedziała Katarzyna. „Proszę o zaznaczenie zaburzenie nerwicowe.” I oczywiście była to poprawna odpowiedź.
I w końcu padło pytanie za 1 000 000 złotych.
Różańcową tajemnicą chwalebną nie jest:
A: wniebowzięcie Matki Bożej
B: zmartwychwstanie Jezusa
C: śmierć Jezusa na krzyżu
D: zesłanie Ducha Świętego
Pani Katarzyna nie miała już kół ratunkowych. Nie była już tak pewna jak w pytaniu za pół miliona, ale powiedziała, że znowu wydaje się jej, że zna odpowiedź. Po chwili namysłu postanowiłą zaznaczyć definitywnie odpowiedź C: śmierć Jezusa na krzyżu. I wygrała milion złotych!
Jak widać nawet dla materialnego powodzenia na tym świecie warto znać tajemnice różańcowe ;)
