Wiele osób sceptycznie podchodzi do umiejętności jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego, sam zainteresowany broni się jednak, że jego wizje potwierdza policja. Co ciekawe w sieci krąży wywiad z byłym wiceministrem spraw wewnętrznych Adamem Rapackim, który również nie neguje przydatności Jackowskiego, a wręcz przeciwnie.
„Policja nie powinna odcinać się od współpracy z jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim. Nie wszystko czego nie potrafimy czasem logicznie wytłumaczyć, należy odrzucać. Pomoc Jackowskiego okazywała się przydatna” – wywiad pod tym tytułem z Adamem Rapackim widnieje w sieci.
Były wiceminister spraw wewnętrznych wprost przyznaje, że policja nie powinna negować korzystania z usług jasnowidza Jackowskiego, skoro jego pomoc okazywała się pomocna. – Policja powinna uważnie przyjrzeć się sprawom, w których Krzysztof Jackowski był wykorzystywany – mówił.
– Jeżeli byłyby konkretne przykłady spraw, w których jasnowidz rzeczywiście pomógł, absolutnie nie należy się odcinać od jego wykorzystywania w procesie wykrywczym – podkreślał Rapacki.
Co ciekawe sam jasnowidz Krzysztof Jackowski opublikował na Facebooku dokumenty policyjne, które potwierdzają że służby korzystały z jego usług i że pomoc widzącego z Człuchowa okazywała się przydatna.
– Informacja jaką Pan przekazał w sprawie zaginięcia dwóch chłopców z Zabrza – okazała się trafiona – czytamy w pierwszym piśmie.
– Komisariat Policji w Karlinie potwierdza fakt korzystania z Pańskiej pomocy przy poszukiwaniach zaginionego Andrzeja Bradke – napisano w kolejnym.
– Dziękuję Panu za udzieloną pomoc w ustaleniu sprawcy zabójstwa Wiesława Glejbe (…) Na podstawie podanych przez Pana faktów – przeprowadzonej wizji ustalono osobę podejrzaną o popełnienie tego przestępstwa – czytamy dalej.
– Jeżeli byłoby chociaż kilka takich przykładów pozytywnych, gdzie jasnowidz pomógł, to uważam,
że nie wolno się bronić przed czymś, czego czasami nie potrafimy logicznie wytłumaczyć – mówił natomiast były wiceminister Adam Rapacki.
Jak więc widać Adam Rapacki starał się nie powiedzieć wprost, że wierzy w zdolności i pomoc jasnowidza Jackowskiego, a jego wypowiedzi są bardzo dyplomatyczne. Jednak w kontekście przedstawionych dowodów, oznaczają one, że należałoby uznać przydatność Jackowskiego w działaniach policji.