Pośmiertna nagonka na króla popu trwa! Jego podobizny nie będzie na… torebkach Luisa Vuittona

Michael Jackson, fot. celebrityabc, CC BY-SA 2.0, Flickr
Michael Jackson, fot. celebrityabc, CC BY-SA 2.0, Flickr
REKLAMA

Spore zamieszanie wywołała produkcja HBO „Leaving Neverland” o rzekomych zapędach pedofilskich Michaela Jacksona. Teraz francuski dom mody Louis Vuitton postanowił wycofać część elementów swojej najnowszej męskiej kolekcji, inspirowanej królem popu.

Mimo że twórcom filmu zarzucano stronniczość i brak twardych dowodów, dokument o przeszłości króla popu wywołał liczne, absurdalne reakcje. Radio ZET, wpisując się w światowy trend, w Polsce przestało grać piosenki Michaela Jacksona. Podobne decyzje podjęły także rozgłośnie w Nowej Zelandii czy brytyjskie BBC 2. Ponadto twórcy „Simpsonów” wycinają jego postać z kreskówki. Teraz na podobny krok zdecydował się Louis Vuitton.

REKLAMA

Zaprezentowana podczas styczniowego tygodnia mody męskiej w Paryżu kolekcja Louis Vuitton na sezon jesień/zima 2019/2020 zostanie pozbawiona elementów inspirowanych Michaelem Jacksonem. Pokaz odbył się w namiocie wystylizowanym tak, by przypominał scenografię teledysku do „Billie Jean”. W kolekcji znalazła się m.in. kurtka podobna do tej, w której artysta wystąpił w teledysku „Beat-it”, T-shirt z nadrukiem czarnego mokasyna i białej skarpetki – nawiązującym do teledysku „Remember the Time”.

Ponadto w kolekcji znalazły się również elementy z motywem flag, inspirowane hitem „We are the world”, czy nawiązania do filmu „Czarnoksiężnik” z 1978 roku, w którym Michael Jackson zagrał rolę… stracha na wróble.

Wiem, że dokument wywołał ogromne kontrowersje. Zarówno ja osobiście, jak i cały dom mody stanowczo potępiamy wszelkie formy wykorzystywania dzieci oraz przemocy. Tworząc kolekcję chciałem nawiązać do Jacksona jako króla popu. Przygotowane projekty nawiązywały tylko do publicznej działalności artysty, którą zna cały świat. Również dlatego, że stanowiła ona inspirację dla setek twórców – mówił dyrektor artystyczny męskiej linii Virgil Abloh, przekazując informacje o wycofaniu z kolekcji elementów inspirowanych twórczością Jacksona.

Źródło: wprost.pl

REKLAMA