
Nikt nie zna Rabieja. W ogóle nie wiadomo jak i skąd wziął się w polityce. Tak można określić reakcje koalicjantów na słowa wiceprezydenta Warszawy, snującego plany dotyczące równości małżeństw homoseksualnych i adopcji dzieci przez pary tej samej płci.
„Jeśli byłaby równość małżeńska, chciałbym zawrzeć małżeństwo. Jestem zwolennikiem małżeństw homoseksualnych, bo jest to rozwiązanie w gruncie rzeczy bardzo konserwatywne” – powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Gazety Prawnej” wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej.
„W sytuacji, w której trudno ludziom być ze sobą, nie chcą budować relacji opartej na zaufaniu, tworzenie takich małżeństw sprzyja stabilizacji społecznej” – dodawał.
Co na to koalicjanci? Niemal natychmiast od wypowiedzi odcięło się Polskie Stronnictwo Ludowe informując, że tego typu kwestie nie są przedmiotem dyskusji wewnątrz Koalicji Europejskiej. Podobnie postąpił Grzegorz Schetyna, który zdradził, że rozmawiał o tej sprawie z prezydentem Trzaskowskim, który… również odciął się od podwładnego. Kuriozum tej sytuacji możecie zobaczyć na nagraniu z TVP Info.
Rabiej stajesz się balastem dla PO /POKO/. Jesteś wickiem bo taki był deal między PO a .N. Nowoczesna zbliża się do kresu swojej ziemskiej wędrówki / Jesienne wybory parlamentarne/. Nie będzie nowoczesnych nie będzie "dealu" Zostałeś wyznaczony na stanowisko a nie wybrany. pic.twitter.com/r9TS2SfM8U
— PikuśPOL ?? (@pikus_pol) 15 marca 2019
Źródło: TVP Info