Niewyobrażalny skandal w liceum w Poznaniu, gdzie lekcje o tolerancji ma prowadzić Alex Freiheit, w sieci znana pod pseudonimem „Siksa”. W jednej z piosenek śpiewała między innymi o dymaniu świata w d…ę. Takie oto standardy obowiązują w postępackim Poznaniu.
Cała sprawa zaczęła się od wprowadzenia specjalnego przywileju dla uczennic na 8 marca. Z tej okazji dziewczęta, które przyszły do szkoły w sukienkach lub spódnicach zostały zwolnione odpowiedzi. A to nie spodobało się postępakom.
Okazało się, że takie sugerowanie dziewczętom strojów kobiecych sprowadza się – w umysłach postępaków – do uprzedmiotawiania kobiet. Podobna sytuacja miała miejsce w dzień chłopaka, kiedy chłopcy którzy przyszli do szkoły pod krawatem nie byli odpytywani.
Tym razem jednak podniósł się klangor, a dyrektorka uległa feministkom. W związku z tym zdecydowała się na wprowadzenie do szkoły lekcji o tolerancji. Zastanawia jednak wybór ekspertki od tolerancji, którą ma być Alex Freiheit związana ze środowiskiem anarchistycznym w Poznaniu.
Freiheit próbuje swoich sił także w świecie muzycznym, na YouTube możemy posłuchać – ale na szczęście nie musimy – jej piosenek, które wykonuje pod pseudonimem „Siksa”. W jednej z nich śpiewa między innymi o dymaniu świata w d…ę, a cały anturaż zdecydowanie pasuje do „siksy”.
Z całą pewnością Alex ma do przekazania młodzieży wiele wartościowych treści, jak te o dymaniu, czy o najebaniu, o którym śpiewa w innej ambitnej piosence. Oto fragment utworu „wywiad rzeka”:
Ale się naj…am.
Zobacz Rafał jaka twoja kicia jest naje…a.
Kici kici kici kotku. Kaśka się naje…a,
ale się naje..am, tak się naje…am,
że mi zdjęcie mojej ci*ki zrobili
UWAGA – KLIKACIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ, REDAKCJA NIE ZWRACA KOSZTÓW LECZENIA SKUTKÓW SŁUCHANIA UTWORÓW „SIKSY”
Źródło: Radio Poznań
