Jeden z najbardziej znanych dziennikarzy TVN, który oskarżany jest przez feministki o molestowanie i już niedługo może mieć poważne problemy, dostał właśnie nowy program. Filip Chajzer poprowadzi startujący już dziś wieczorem nowy sezon „Big Brother”.
„Big Brother” pojawił się w Polsce w 2001 roku i na początku wyemitowano jego trzy edycje, wznowienie nastąpiło w 2007 roku, jednak po kolejnych dwóch edycjach program zniknął z anteny.
Już dzisiaj kultowy reality show „Big Brother” po raz kolejny powróci na antenę. Będzie można zobaczyć o godzinie 20 na antenie TVN7. Tuż przed startem programu poinformowano o zmianie prowadzącego.
Okazuje się, że program będzie prowadził Filip Chajzer, znany między innymi z „Dzień Dobry TVN”. Zadaniem prowadzącego w „Big Brotherze” jest rozmowa z uczestnikami oraz omawianie najważniejszych wydarzeń dnia.
Okazuje się, że postępakom z TVN-u nie przeszkadza, że program poprowadzi mężczyzna, który oskarżany jest o molestowanie na wizji.
Fundacja Feminoteka i Fundacja przeciwko Kulturze Gwałtu im. Margarete Hodgkinson złożyły zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez gwiazdę TVN.
Chodzi o to, że w 10 odcinku programu „Ameryka Express” uczestnicy mieli za zadanie całować Peruwiańczyków w usta, co „jest oczywistym przykładem molestowania seksualnego”.
– Dzisiaj fundacja Feminoteka wraz z Fundacją przeciwko Kulturze Gwałtu im. Margarete Hodgkinson złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Filipa Chajzera – napisano na profilu Fundacji Feminoteka na Facebooku.
Na czym ma polegać molestowanie Chajzera? Na ty, że w innym programie TVN podbiegał do nieznajomych Indianek w Peru i… znienacka je całował.