Specjalizujemy się m.in. w sprawach dotyczących: zawierania związku partnerskiego lub małżeństwa za granicą oraz zmiany nazwiska w Polsce – udzielamy porad prawnych w zakresie możliwości zawarcia związku partnerskiego i małżeńskiego za granicą – czytamy na stronie kancelarii mec. Anny Mazurczak i Pawła Knuta.
Jak informuje oficjalny serwis, jest to pierwsza w Polsce kancelaria prawna specjalizująca się w „ochronie praw osób LGBT”. Czego zatem możemy się spodziewać po mecenasach?
Oczywiście, ogólnikowo stwierdzają oni, że będą przede wszystkim pomagać w legalizacji małżeństw oraz sprawa związanych ze związkami partnerskimi min. testamenty, pełnomocnictwa itp.. To w teorii, a jak będzie na prawdę?
Już teraz pewnym jest, że kancelaria zajmie się tematami bardzo kontrowersyjnymi, a mianowicie zagranicznej adopcji dzieci. Anna Mazurczak i Paweł Knut nie ukrywają, że będą pomagać parom w zdobyciu wszelkich dokumentów, które pozwolą na adopcję dziecka za granicą.
Pomagamy uregulować sytuację prawną dzieci urodzonych w Polsce i za granicą. Świadczymy pomoc prawną także w sprawach zagranicznej adopcji dzieci przez pary tej samej płci – tego typu rodziny nadal nie mają możliwości wspólnej adopcji dziecka w Polsce – czytamy na stronie internetowej.
To jednak nie wszystko, powoli możemy przygotowywać się na tysiące pozwów, które otrzymają prawicowe redakcje czy też instytucje, które pokazują prawdę na temat środowisk LGBT+. Prawnicy zapewniają bowiem, że ich zadaniem jest również prawna walka z „dyskryminacją oraz mową nienawiści”.
Wspieramy osoby doświadczające dyskryminacji ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową m.in. w zatrudnieniu, dostępie do usług, ochronie zdrowia czy edukacji, a także spotykające się z przestępstwami motywowanymi uprzedzeniami, w tym z mową nienawiści. Dyskryminacja ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową jest nadal powszechna w wielu obszarach życia społecznego w Polsce – zapewniają.
Co ważne, mimo że kancelaria dopiero niedawno ogłosiła się pierwszą w Polsce specjalizującą się w „ochronie praw osób LGBT” to już prowadzi sprawy m.in. przeciwko Kai Godek.
Na słowa dotyczące homoseksualistów, a dokładniej określenie ich „zboczeńcami” zareagowało oburzeniem 16 osób. Poczuły się one na tyle urażone, że złożyły wspólny pozew przeciwko polityk Konfederacji Korwin-Braun-Liroy-Narodowcy.
Źródło: Sejmolog.pl / NCzas.com
