Dramat Zenka Martyniuka! Wnuczka króla disco-polo nie dostanie chrztu. Wszystko przez konflikt w rodzinie

Rodzina Martyniuków na weselu syna. Foto: Facebook
Rodzina Martyniuków na weselu syna. Foto: Facebook
REKLAMA

Kolejny cios w rodzinę Zenka Martyniuka. Znany z szacunku dla chrześcijańskich wartości król disco polo będzie miał nieochrzczoną wnuczkę Laurę. Wszystko z powodu konfliktu jego syna Daniela ze swoją teściową.

Rodzina Zenka Martyniuka wyczekiwała na chrzciny małej Laury. Planowano je na Wielkanoc, zaś rodzina była gotowa pokryć wszelkie koszty z tym związane.

REKLAMA

Niestety, rodzinne kłopoty związane z synem Zenka, Danielem sprawiają, że na razie o chrzcinach można zapomnieć. Wszystko z powodu konfliktu między synem króla disco polo ze swoją teściową.

Zaczęło się pod koniec ubiegłego roku, kiedy to rodzinna awantura Daniela z małżonką zakończyła się interwencją policji. Syn Zenka Martyniuka wypisywał potem obraźliwe rzeczy na temat swojej żony Eweliny i jej rodziny.

Gdy pogodził się z małżonką, zaczął atakować swoją teściową. Opowiedział o tym, jak nie spodobał się jej jego film z odwiedzin na sali poporodowej. Oprócz tego opowiedział sytuację z wesela, jak jego teściowa powiedziała mu, że go zniszczy. Ostatnio też nie pozwala się widywać z córeczką.

Zaplanowane na Wielkanoc chrzciny Laury mogą się więc nie odbyć. – Osobą, która może wszystkich pogodzić, jest Danuta Martyniuk, bo Zenek ciągle koncertuje, nawet wnuczki dobrze nie poznał – mówią „Super Expressowi” sąsiedzi Martyniuków.

Danutę Martyniuk zaś lubią wszyscy, włącznie z teściową Daniela. Danuta z wielkim sercem i miłością zajmuje się wnuczką, a gdy trzeba było, wezwała policję do awanturującego się syna.

W naszym kościele przed sakramentem chrztu wymagana jest spowiedź rodziców dziecka i rodziców chrzestnych. Ksiądz poświadcza to na specjalnej kartce. To ważny moment dla rodziny i dobrze jest, kiedy panuje zgoda – mówi kościelny z parafii św. Michała Archanioła w Russocicach pan Mieczysław. To w tej parafii mieszka Ewelina, żona Daniela.

Źródło: se.pl

REKLAMA