Znany z naciągania sieci Walmart na zwrot towarów prezenter TVN Jarosław Kuźniar tym razem w samochodzie odpytywał emerytowanego rockmena Zbigniewa Hołdysa. Ich rozmowa mogłaby w całości pretendować do tytułu „najgłupszy dialog miesiąca”. Jednak na szczególne wyżyny absurdu wzbił się Hołdys, który pozwolił sobie na… porady seksualne dla księży.
Hołdys ni mniej ni więcej tylko zaapelował do przedstawicieli polskiego kleru by „uprawiali samogwałt” a wtedy „będzie im lżej w życiu”. Kuźniar był zachwycony tymi wywodami. Sam z kolei zaczął się zastanawiać nad etymologią nazw ukrytych zwykle części ciała, nie do końca wiadomo dlaczego zaliczając do nich nazwę partii PiS. Oto fragment samochodowej debaty dwóch mędrców z TVN-u:
Hołdys: "Kapłani powinni normalnie uprawiać samogwałt, żeby im było lżej w życiu"
"Mówiąc o tych słowach „srom”, „samogwałt”, skąd one się biorą, ciekaw jestem, skąd się wzięła nazwa PiS?". pic.twitter.com/M3kdahrfHx— WaldemarKowal (@waldemarkowal) 21 marca 2019
Nie wiadomo czy Hołdys i Kuźniar to wiedzą i rozumieją, ale tego typu porady seksualne dla księży były powszechne w propagandzie komunistycznej i nazistowskiej i skończyły się ludobójstwem kapłanów w Związku Sowieckim i III Rzeszy Niemieckiej. A porady seksualne naziści dawali też Żydom, których w swojej propagandzie uznawali za zboczeńców. Czy Hołdys i Kuźniar kiedyś i tej grupie narodowościowej zaproponują jakieś swoje mądrości i przemyślenia?
