Izraelska prasa entuzjazmuje się szansami wygrania wyborów prezydenckich na Ukrainie przez komika Zelenskiego. Zobaczcie dlaczego

\Kandydat na prezydenta Ukrainy Fot. Wołodymir Zeleński Autor: Wikidata
Kandydat na prezydenta Ukrainy Fot. Wołodymir Zeleński Autor: Wikidata
REKLAMA

Powód jest prosty, bo w Izraelu odkryto, że Wołodymyr Zelensky ma pochodzenie żydowskie. Zna nawet trochę hebrajski, a przede wszystkim prowadzi w sondażach. Nie można wykluczyć, że mają też w tym interesy ekonomiczne i nie tylko.

40-latek Wodymyr Zelenski urodził się w Krzywym Rogu w obwodzie dniepropietrowskim. Swoją karierę zawdzięcza roli… prezydenta w popularnym na Ukrainie serialu „Sługa ludu” . W filmie walczy z korupcją i to samo obiecuje w realu.

REKLAMA

Serial wypromowano w kanale „1+1” należącym do ukraińsko-izraelskiego miliardera Ihora Kołomojskiego. Ten niezbyt dobrze żyje w prezydentem Poroszenką, więc wyjaśnia się zarówno start komika w wyborach, jak i źródło środków finansowych, które wspierają jego kandydaturę.

Niektórzy twierdzą, że za prezydenturą Zelenskiego mogą też stać bardziej skomplikowane interesy i cele, z potencjalnym zainteresowaniem jego wygraną państwa Izrael. Wybory już blisko, a Wołodymyr Zełenski wyprzedza w sondażach byłą premier Julię Tymoszenko i urzędującego prezydenta Petra Poroszenkę o ponad 9 punktów procentowych.

Wg sondaży kandydaturę komika wspiera 22,6 procent respondentów i jest on faworytem zdecydowanym I tury wyborów. Daleko za nim jest Tymoszenko (13,3 proc.) i Poroszenko (11,5 proc.). W II turze wyborów, która ma odbyć się 21 kwietnia, wg sondaży, zwycięzcą też zostaje Zełenski.

REKLAMA