Już niedługo rosyjskie paszporty będą przyznawane w separatystycznych republikach Donieckiej i Ługańskiej. W pierwszej kolejności mają je dostać pracownicy administracji państwowej, wojskowi, policjanci i emeryci. Ukraińcy obawiają się, że to kolejny krok w stronę wchłonięcia przez Rosję obwodów ługańskiego i donieckiego.
Według portalu Vesti-ukr.com, procedura wydawania rosyjskich paszportów ma się rozpocząć już w kwietniu. Powołując się na wiarygodne źródła w Radzie Narodowej Donieckiej Republiki Ludowej i w strukturach służb mundurowych poinformował, że w pierwszym etapie przyznawania rosyjskich paszportów będą mogli się o nie ubiegać pracownicy administracji, ministerstw lokalnych rządów republik Donieckiej i Ługańskiej, resortów siłowych, a także emeryci. W drugim etapie dokumenty będą wydawane pozostałym obywatelom Donbasu.
Rosyjskie paszporty będą wydawane według uproszczonej procedury otrzymania obywatelstwa przygotowanej przez administrację Putina w zeszłym roku. Jak podaje Vesti-ukr.com, do samozwańczych republik dostarczono już około pół miliona blankietów dokumentów paszportowych. Na razie nie wiadomo, czy mieszkańcy Donbasu otrzymają tzw. wewnętrzne paszporty – jakie mają np. obywatele Abchazji i Osetii Południowej – czy będą to tzw. paszporty zagraniczne.
Przyznawanie chętnym paszportów jest jedną z metod pozyskiwania ludności z terytorium Ukrainy oraz jej przychylności. W 2017 roku Kreml pozwolił Ukraińcom ubiegać się o rosyjskie obywatelstwo według uproszczonej procedury. W grudniu ubiegłego roku Putin podpisał ustawę, w myśl której wniosek o obywatelstwo można złożyć według miejsca przebywania, co było „wyciągnięciem ręki” w stronę setek tysięcy pracujących w Rosji Ukraińców.
Źródło: PCh24.pl
