Trzyletni chłopiec wyskoczył z pierwszego piętra. Uratował go sześciolatek. Matka miała 3 promile i piła z dziadkiem

Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

Sześciolatek uratował trzylatka, który wyskoczył z okna na pierwszym piętrze domu w Czechowicach-Dziedzicach. Zdołał go złapać. Matka i dziadek trzylatka, którzy przebywali w mieszkaniu, byli pijani – podała we wtorek rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz.

Pozostawiony bez opieki chłopiec wspiął się na parapet mieszkania. – Przez okno zobaczył bawiące się dzieci i chciał się do nich przyłączyć. Na szczęście zauważył go bawiący się na podwórku 6-latek. Chłopczyk natychmiast podbiegł pod okno i złapał 3-latka, który skoczył z wysokości około trzech metrów na trawnik – zrelacjonowała Elwira Jurasz.

REKLAMA

Sześciolatek zaprowadził kolegę do swojej mamy i opowiedział, co się wydarzyło. Wezwano policjantów. – – Po krótkim pukaniu do drzwi mieszkania, z okna którego wypadło dziecko, wybudzili ze snu jego matkę i dziadka. Oboje byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że 37-letnia kobieta miała w organizmie prawie 3 promile alkoholu, a jej 58-letni ojciec o promil mniej – poinformowała policjantka.

Matka trzylatka została zatrzymana. Chłopiec trafił pod opiekę krewnych. – Kiedy kobieta wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi jej do 5 lat więzienia. Jednocześnie materiały w tej sprawie zostały już skierowane do sądu rodzinnego – dodała Elwira Jurasz.

Źródło: PAP

REKLAMA