Wtopa roku! Pilot British Airways pomylił lotniska. Zamiast w Duesseldorfie w Niemczech wylądował w Edynburgu w Szkocji

Samolot British Airways/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Samolot British Airways/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
REKLAMA

To było zaskoczenie właściwie dla wszystkich. Samolotu, który miał polecieć z Londynu do Duesseldorfu, wylądował w Edynburgu. Jedynie pilot sądził aż do lądowania, że wszystko przebiega zgodnie z planem.

Gdy pasażerowie po lądowaniu na lotnisku usłyszeli z głośników „witamy w Edynburgu”, sądzili, że to żart. Szybko jednak zrobiło się zamieszanie na pokładzie. Wielu przestraszyło się, że wsiedli do złego samolotu.

REKLAMA

Załoga dowiedziała się od pasażerów, że planowali dostać się nie do Szkocji, lecz do Niemiec. Poproszono o podniesienie rąk wszystkich, którzy chcieli polecieć do Duesseldorfu. Ręce podnieśli wszyscy.

Pilot nie ma pojęcia, jak doszło do tej pomyłki. Przeprosił pasażerów i dodał, że nigdy wcześniej mu się to nie zdarzyło. Samolot wyruszył do Duesseldorfu 2,5 godziny później.

Kiedy zaczęliśmy schodzić do lądowania i zobaczyłam góry, pomyślałam, że nie tak powinien wyglądać krajobraz zachodnich Niemiec. Pomyślałam jednak, że zrobiliśmy jakiś mały objazd. Wtedy kolega, który siedział obok, powiedział mi, żebym sprawdziła Google Maps. Aplikacja pokazywała, że jesteśmy w pobliżu Carlisle – powiedziała CNN Zsófia Szabó, jedna z pasażerek lotu.

Większość pasażerów śpi lub pracuje podczas lotu, więc naprawdę nikt nie zauważył, że nie lecimy nad Kanałem. Zdaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy w Szkocji, gdy wylądowaliśmy – powiedział inny, Son Tran.

Za błąd najpewniej odpowiada błędny plan lotu. Była to zapewne dokumentacja z poprzedniego dnia. Plan został złożony przez firmę WDL Aviation z Niemiec, która obsługiwała lot. Linie British Airways odmówiły podania liczby pasażerów, których dotyczył błąd.

Przeprosiliśmy klientów za tę przerwę w podróży i skontaktujemy się z nimi indywidualnie – poinformował rzecznik.

Źródło: o2.pl

REKLAMA