Lider PO Grzegorz Schetyna stanowczo zaprzeczył odpowiadając na pytanie, czy jego partia poprze wprowadzenie homomałżeństw. To bardzo rozsierdziło Roberta Biedronia! Lider Wiosny zbeształ na Twitterze przywódcę Platformy.
– Czy, jeżeli wygracie wybory, pańska koalicja wprowadzi adopcję dzieci przez pary homoseksualne? – zapytał Grzegorza Schetynę dziennikarz Polsatu.
– Na pewno nie, jestem pewny –– stanowczo odparł lider PO. Tak zdecydowany nie był już w przypadku związków partnerskich. – To zobaczymy, jaki będzie skład koalicji, jaki będzie skład parlamentu, jakie będzie oczekiwanie wyborców w tej sprawie – mówił o tej kwestii.
– Jeżeli będziemy mieli gotową większość w parlamencie do tej kwestii, to jestem gotowy przeprowadzić ten projekt – zapewnił jednak.
Te słowa bardzo zdenerwowały Roberta Biedronia. „Halo, @SchetynadlaPO? Mamy 21. wiek. Żyjemy w środku Europy. Równe prawa dla wszystkich obywateli to naprawdę nie jest żaden „rewolucyjny” postulat. A jego wprowadzenie w niczym nie przeszkadza w załatwianiu innych ważnych kwestii – reformie służby zdrowia, walce ze smogiem itp.” – napisał na Twitterze forsujący sodomię polityk.
Halo, @SchetynadlaPO?
Mamy 21. wiek. Żyjemy w środku Europy. Równe prawa dla wszystkich obywateli to naprawdę nie jest żaden "rewolucyjny" postulat. A jego wprowadzenie w niczym nie przeszkadza w załatwianiu innych ważnych kwestii – reformie służby zdrowia, walce ze smogiem itp. https://t.co/BeMbZGs1sL— Robert Biedroń (@RobertBiedron) March 27, 2019
Źródła: polsatnwews.pl/Twitter