
Do przerażającego wypadku doszło w Warszawie. Nad ranem 30 marca trzech mężczyzn poruszających się samochodem marki Audi roztrzaskało się o słup tramwajowy, a siła uderzenia była tak duża, że ciała rozrzuciło w odległości kilkudziesięciu metrów.
W godzinach wczesnoporannych trzech mężczyzn pędziło samochodem marki Audi ulicą Puławską. Ich droga zakończyła się na słupie tramwajowym, po tym jak kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Żaden z nich nie przeżył.
Siła uderzenia w słup była na tyle duża, że z samochodu nie zostało praktycznie nic – co widać w relacji fotograficznej warszawskiej grupy Luka&Maro. Ciała mężczyzn zostały porozrzucane w odległości kilkudziesięciu metrów od zniszczonego auta.
Na miejsce szybko przybyły służby – policja, pogotowie i straż pożarna. Dwóch mężczyzn zginęło na miejscu, trzeci – z oderwaną kończyną – został przetransportowany do szpitala. Najnowsze informacje mówią o tym, że w zdarzeniu zginęły trzy osoby.
– Auto marki Audi na skutek uderzenia w przydrożny słup rozpadło się na kilka części. Na chwilę obecną nie są znane przyczyny tego zdarzenia. Na miejscu śmierć poniosło trzech młodych mężczyzn – kierowca i dwóch pasażerów. Szczegóły tej tragedii ustalą śledczy – poinformował asp. szt. Tomasz Oleszczuk.