
Papież Franciszek przebywa w Maroku, gdzie wspólnie z królem Mohammadem VI podpisał apel o zachowanie międzyreligijnego statusu Jerozolimy. W trakcie przejazdu pewien mężczyzna ominął ochroniarzy i biegł w stronę aut z jakimś przedmiotem w dłoni. Co to było?
Marokańskie służby jak do tej pory nie ujawniły szczegółów incydentu na trasie. Z nagrania wynika, że celem był król Mohammad, ponieważ mężczyzna minął samochód wiozący papieża Franciszka.
Dziś papież spotyka się z chrześcijanami żyjącymi w Maroku. Jest ich około 23 tysięcy. Papież Franciszek wraz z Mohammadem VI podpisał apel o zachowanie międzyreligijnego statusu Jerozolimy.
Pope Francis security scare in Morocco as man sprints towards King Mohammed's car and is tackled while pontiff looks on https://t.co/YqzuMKW7cR pic.twitter.com/zSKYylrrGP
— Daily Mail Online (@MailOnline) 30 marca 2019
„Muszą zostać zachowane i krzewione specyficzny charakter wieloreligijny, wymiar duchowy oraz szczególna tożsamość kulturowa Jerozolimy” – czytaliśmy.
Źródło: wp.pl