W kilku amerykańskich miastach przed izraelskimi placówkami dyplomatycznymi trwają polonijne demonstracje przeciwko ustawie 477. Ustawa, przyjęta rok temu przez amerykański kongres i podpisana przez prezydenta Donalda Trumpa prowadzi do wypłacenia przez Polskę nienależnych odszkodowań za tzw. mienie bezspadkowe organizacjom żydowskim.
– Rząd PiS nic w tej sprawie nie robi, więc zwykli Polacy musieli się tym zająć – mówił organizator nowojorskiej demonstracji, Witold Rosowski. – Cieszę się, że jest tak biało-czerwono, mam nadzieję, że odpowiednie władze się zreflektują. To największa Polska demonstracja w USA od czasu wstąpienia do NATO. Widać, że to sprawa dla Polaków ostatnio najważniejsza – dodał.
W demonstracji w Nowym Jorku bierze udział ok. 400 osób. Wznoszone są hasła przeciwko nienależnym odszkodowaniom. Polacy domagają się także, by władze Izraela przeprosiły za serię ostatnich obraźliwych stwierdzeń skierowanych w Polskę, w tym słynną wypowiedź ministra spraw zagranicznych Izraela, który stwierdził, że Polacy „wypijają antysemityzm z mlekiem matki”.
Polskie władze nie reagują na akcję organizacji żydowskich dążących do wyduszenia pieniędzy z kieszeni polskiego podatnika, choć nieustannie są naciskane w tej sprawie przez władze amerykańskie i izraelskie. Dzieje się tak, mimo że Żydzi nie mają żadnego sensownego tytułu do odszkodowań, a w dodatku już raz wzięli je od Niemców, co opisujemy w najnowszym numerze „Najwyższego CZAS!”-u.
Do momentu opublikowania tego tekstu polskimi demonstracjami w USA nie zainteresowała się… Polska Agencja Prasowa.
Źródło: informacja własna, wrealu24.tv