Po licznych skargach, pracy skarbówki ma się przyjrzeć Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. Chodzi m. in. o wszczynanie postępowań karnoskarbowych tuż przed upływem terminu przedawnienia.
Przeciwko takim praktykom jest nawet samo ministerstwo finansów, ale w praktyce fiskus i tak robi po swojemu. Jak podaje Money.pl „po analizie zgłoszeń przedsiębiorców dot. praktyk fiskusa, okazało się, że jednym z największych problemów jest wszczynanie postępowania karnoskarbowego tuż przed upływem terminu przedawnienia danego zobowiązania podatkowego. To częste działanie organów podatkowych i celno-skarbowych, które umożliwia przeciąganie spraw”.
Takie działania są legalne, ale obierane jako duża złośliwość urzędów, a przede wszystkim stają się praktykami nadużywanymi. Prof. Witold Modzelewski mówi nawet, że z punktu widzenia aksjologii prawa to skandal i patologia.
Rzecznik MŚP Adam Abramowicz podejrzewa, że może to być maskowanie nieudolności i nieskuteczności urzędników, którzy nie potrafili przez kilka lat na bieżąco kontrolować podatnika. „Nie można mówić o stabilności prawa, gdy organ skarbowy sztucznie i celowo wydłuża bieg przedawnienia zobowiązań podatkowych” – dodaje.
Rzecznik Abramowicz podkreśla, że jest już gotowy nowy projekt ordynacji podatkowej, z którego usunięto przesłankę zawieszania biegu terminu przedawnienia w związku z wszczęciem postępowania karnoskarbowego.
Źródło: Money.pl
