Rzecznikiem rządu Francji zostaje pani Sibeth Ndiaye, odpowiedzialna dotąd za „komunikację” u prezydenta. Co ciekawe, to nie Zjednoczenie Narodowe Le Pen krytykuje najmocniej ten wybór, ale lewacka Zbuntowana Francja, a jej rzecznik określił nominację posiadającej korzenie w Senegalu czarnoskórej specjalistki od komunikacji jako… „prowokację”.
French President Emmanuel Macron has appointed Sibeth Ndiaye, his Senegalese-born media advisor, to be the government spokeswoman as his cabinet gears up for next month's European Parliament elections @AFP https://t.co/ilxRSNyq0x
— AFP Africa (@AFPAfrica) April 1, 2019
Nie chodzi jednak o kolor skóry, ale kompetencje. W rządzie wymieniono trzech polityków (Nathalie Loiseau, Mounira Mahjoubi i Benjamina Griveaux). Startują oni do PE. Wśród nowych sekretarzy stanu najwięcej oburzenia budzi właśnie Sibeth Ndiaye.
Dała się już poznać jako osoba dezinformująca media. Zarzuca jej się, że pełniła bardziej funkcję „ochroniarza”, niż prezydenckiego rzecznika. W dodatku kłamie i nie jest zbyt kompetentna. Sama o sobie powiedziała też, że la ochrony prezydenta jest gotowa „doskonale kłamać”.
Po przyłapaniu na „mijaniu się z prawdą”, komunikat Pałacu Elizejskiego wyjaśnił to tym, że „chroni prezydenta”. W 2017 dała się złapać na prowokację dziennikarską o śmierci dawno nieżyjącej Simone Veil. Zapytana o potwierdzenie tego „newsa”, stwierdziła: „Tak, dziewczyna nie żyje”.
#Remaniement ministériel : avec la menteuse professionnelle Sibeth Ndiaye comme porte-parole du gouvernement, la macronie assume enfin qu'elle passe son temps à diffuser des #FakeNews !
Ça risque d'être compliqué de nous faire la morale maintenant ;) pic.twitter.com/rGltVAcjZy
— Stéphane Ravier (@Stephane_Ravier) March 31, 2019
Krytykowana jest też po stronie prawej. Rzecznik Zgromadzenia Narodowego nazywa ją „profesjonalnym kłamcą” i producentem „fake newsów”. Nominację skrytykowała także Partia Republikanie, dodając, że „ławka rezerwowych” partii prezydenckiej LREM jest po prostu „krótka”.
Passation de pouvoirs : "Je veux que ce ministère soit celui de l'écoute", déclare Sibeth Ndiaye, nouvelle porte-parole du gouvernementhttps://t.co/iS3g7fKJHo pic.twitter.com/oPlcdRbHSf
— franceinfo (@franceinfo) April 1, 2019