Liroy chce pomóc Polce skazanej w Irlandii na dożywocie. „Została niesłusznie skazana. Szukamy środków, żeby pomóc rodzinie”

Piotr Liroy-Marzec. / foto: YouTube
Piotr Liroy-Marzec. / foto: YouTube
REKLAMA

Sąd w Irlandii skazał na dożywocie 32-letnią Martę Herdę za spowodowanie wypadku samochodowego, w którym zginął jej znajomy. Jej bliscy apelują o pomoc. W sprawę zaangażował się polityk Konfederacji Krowin Braun Liroy Narodowcy.

Herda od pięciu lat przebywa w irlandzkim więzieniu, do którego trafiła po tym, jak po pracy podwoziła kolegę. Jej auto przebiło barierki. Kobiecie udało się wydostać, jednak jej kolega z pracy – Węgier – utonął. Irlandzka prokuratura oskarżyła Polkę o zabójstwo, ponieważ mimo chłodnego dnia kobieta była lekko ubrana, a okno od strony kierowcy zostawiła otwarte, co mogło sugerować, że zaplanowała wypadek.

REKLAMA

32-latka nigdy nie przyznała się do winy, mimo tego sąd nie miał żadnych wątpliwości. Apelację Polki w tej sprawie odrzucił Sąd Najwyższy. Herda argumentowała, że podczas rozpraw nie zapewniono jej tłumacza, nie przesłuchano wskazanych świadków i nie zbadano samochodu.

Rodzina Polki złożyła wniosek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Postępowanie tam trwa już kilka lat. Bliscy 32-latki chcą jej zatem pomóc w inny sposób. Domagają się ponownego procesu w Irlandii. Trwa zbiórka pieniędzy na prawników, do tej pory zgromadzono około 14 tys. zł. Potrzeba prawie 100 tys. zł. Siostra skazanej, Monika Łyżwa, prosi o pomoc i podkreśla, że liczy się każdy grosz. – Z góry dziękuję w imieniu siostry – mówiła.

Rodzinie Marty Herdy chce pomóc Piotr Liroy-Marzec z Konfederacji. – Została niesłusznie skazana na dożywocie w Irlandii. Szukamy środków, żeby pomóc rodzinie Marty. Chodzi o to, by mogła zostać uczciwie osądzona w procesie, który będzie się opierał na dowodach, a nie wymysłach – zaznaczył polityk, który zachęca do wsparcia zbiórki.

Źródło: wp.pl/dorzeczy.pl

REKLAMA