W przyszłym tygodniu lokalni działacze PSL chcą porozmawiać z burmistrzem Kalwarii Zebrzydowskiej Augustynem Ormantym, który zamierza zaproponować radnym przyjęcie deklaracji o wolności tego samorządu od „ideologii LGBT”. Ludowcy dowiedzieli się o tym z mediów.
Związany z PSL burmistrz złożył taką zapowiedź w poniedziałek po spotkaniu małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak z dyrektorami kalwaryjskich szkół. „Zadaniem wszystkich instytucji jest przeciwdziałanie i ochrona dzieci przed deprawacją i demoralizacją” – napisał samorządowiec w liście otwartym do kurator.
O planach Ormantego napisały media. W ten sposób dowiedzieli się o nich lokalni działacze PSL.
– Z nami tego kroku nie konsultował. Ani z zarządem gminnym, ani powiatowym, ani tym bardziej wojewódzkim. Dowiedzieliśmy się z prasy. Będziemy rozmawiali o tym na posiedzeniu, które zwołamy w przyszłym tygodniu – powiedział prezes wadowickich struktur PSL Andrzej Budka.
W podobnym tonie wypowiedział się Paweł Hebda, wiceprzewodniczący kalwaryjskiej rady z ramienia PSL. – Nie rozmawiałem o tym z burmistrzem. Dowiedziałem się praktycznie dopiero w czwartek. Myślę, że w przyszłym tygodniu będziemy o tym rozmawiali – zapowiedział.
Andrzej Budka powiedział „Gazecie Krakowskiej”, że decyzja Ormantego jest dla PSL „bolesna”.
– To jedyny nasz kandydat w powiecie, który wygrał wybory na burmistrza, zaskoczył nas decyzją, której nie akceptujemy, bo to wchodzenie w narrację PiS – mówi lider wadowickiego PSL w gazecie. W artykule pojawiły się sugestie o możliwych konsekwencjach, w tym o usunięciu.
– Musimy się spotkać i zastanowić. Nie znamy argumentacji (burmistrza). Możemy teraz na szybko coś powiedzieć, skrytykować, a to będzie krzywdzące. W radzie jest pół na pół z PiS. On też musi się liczyć z tymi radnymi – powiedział chłopski działacz.
Zarówno Budka, jak i Hebda boją się jednoznacznie wypowiadać o PSLGBT. Według Hebdy nie należy wprost przekładać sytuacji ze szczebla krajowego na lokalne środowiska.
– Moje zdanie jest takie, że każdy ma prawo do własnej opinii. To sprawa światopoglądowa. Każdy ma rozum, wolną wolę. Konstytucja zapewnia każdemu wolność wyznania, przekonań, słowa – powiedział.
Burmistrz Ormanty poparł kurator, która krytykowała m.in. tzw. deklarację LGBT+, podpisaną przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Dokument zakłada m.in. wprowadzenie seksindoktrynacji do przedszkoli i szkół, wyznaczenie w każdej szkole strażnika od LGBT, założenie darmowego hostelu dla homoseksualistów, lesbijek i zmiennopłciowych. Przy przetargach organizowanych przez miasto dyskryminowane mają być firmy nie popierające seksofensywy LGBT
Burmistrz w liście otwartym do Nowak poparł wszystkie podejmowane przez nią działania, wyrażające „sprzeciw wobec demoralizujących treści zawartych w standardach edukacyjnych Światowej Organizacji Zdrowia WHO”. Wyraził uznanie za jej „troskę o harmonijny rozwój dzieci i młodzieży”. „Dowodem tego jest przeciwstawienie się ideologicznej indoktrynacji w szkołach” – napisał.
Ormanty zapowiedział, że na kolejną sesję przygotuje projekt stanowiska „Samorząd wolny od ideologii LGBT”. Jak dodał, ma ono być podobne do tego, które zainicjowali samorządowcy z Lubelszczyzny. Tydzień temu rada powiatu świdnickiego zadeklarowała, że ich samorząd będzie „wolny od ideologii LBGT”.
– Radykałowie dążący do rewolucji kulturowej w Polsce atakują wolność słowa, niewinność dzieci, autorytet rodziny i szkoły oraz swobodę przedsiębiorców. Dlatego będziemy konsekwentnie bronić naszej wspólnoty samorządowej! – głosi stanowisko.