Francja ubogacana. Imigrantka z Afryki sypała pieprz do narządów intymnych swej córki. W ten sposób chciała ją wychować

Emmanuel Macron. / fot. Twitter
REKLAMA

Sąd we Francji skazał imigrantkę z Afryki na karę więzienia w zawieszeniu za znęcanie się nad córką. 44-letnia kobieta wsypała pieprz do pochwy swej córki.

Pochodząca z Republiki Środkowoafrykańskiej, mieszkająca we francuskim Nantes kobieta chciała, by jej 14-letnia córka przestała uprawiać stosunki seksualne. Miała to robić z dozorcą w miejscowym schronisku dla młodzieży. Według matki dziewczynka uprawiała również prostytucję. Dowiedzieć się tego miała z mediów społecznościowych

REKLAMA

Dziewczynkę zamknięto w piwnicy i bito pasem. Potem do jej pochwy nasypano pieprzu. Ogolono jej także głowę. Imigrantce pomagał w tym wszystkim jej 23-letni siostrzeniec – kuzyn dziewczynki.

Potem chciano ją wysłać do Republiki Środkowoafrykańskiej i tam dziewczyną mieli się zająć krewni matki.

Policja i opieka społeczna miały już wcześniej doniesienia o znęcaniu się nad dziewczyną i przemocy w rodzinie. Nie reagowano. Uznawano wtedy, że matka próbuje zdyscyplinować nieposłuszną córkę. Przywoływano również różnice kulturowe. Według prokuratury w całej społeczności afrykańskiej, której żyła imigrancka rodzina dochodzi do aktów przemocy, ale władze nie reagują

44-letnia Afrykanka została skazana na karę 3 miesięcy w zawieszeniu. Nie odebrano jej też praw rodzicielskich. Siostrzeniec nie poniósł żadnej kary.

REKLAMA