Odkąd Meghan Markle poślubiła księcia Harry’ego, fotoreporterzy nie odstępują jej na krok. Księżna Sussex ma jednak sposób na to, żeby zawsze wyglądać dobrze. Okazuje się, że jej sekretem są… niedrogie chusteczki nawilżające do twarzy.
Meghan podczas każdego oficjalnego wyjścia prezentuje się perfekcyjnie. Zawsze dba o odpowiednią stylizację, ale uwagę zwraca także świetnie dobrany makijaż.
Sekret idealnego makijażu księżnej Sussex tkwi nie tylko w kosmetykach, ale przede wszystkim w pielęgnacji cery. Jak się okazuje, Meghan Markle wcale nie sięga po produkty z najwyższej półki. Stosuje chusteczki nawilżające firmy Bioré, bez których podobno nie rusza się z domu.
Jest to niedrogi produkt, ponieważ kosztuje zaledwie 8 funtów, czyli około 40 zł. Można go stosować do każdego rodzaju skóry, chociaż polecany jest zwłaszcza dla cery wrażliwej. Mimo że obecnie nie jest dostępny w Polsce, to jednak bez problemu można go zamówić w sklepach internetowych.
Nie jest to jedyny produkt w atrakcyjnej cenie, jaki Meghan posiada w swojej kosmetyczce. Jakiś czas temu księżna wyjawiła, że podczas podróży zawsze ma ze sobą olejek z drzewa herbacianego, który od dawna znany jest jako skuteczny środek przeciwzapalny i przeciwbakteryjny. Ponadto eliminuje również wszelkie niedoskonałości.
– To nie jest najbardziej ekscytująca rzecz, ale jeśli zatniesz się, ugryzie cię komar lub dopadnie inna przypadłość, to moje małe lekarstwo na wszystko – mówiła Meghan w jednym z wywiadów.
Źródło: jastrzabpost.pl
