Jedyny związek nauczycieli, który podpisał porozumienie to „Solidarność Oświatowa”. Jej szef Ryszard Proksa to aparatczyk PiS

Ryszard Proksa podpisuje porozumienie z Beatą Szydło oraz Ryszard Proksa jako
Ryszard Proksa podpisuje porozumienie z Beatą Szydło oraz Ryszard Proksa jako "jedynka" w wyborach z listy PiS/fot. PAP/Paweł Supernak/Facebook Borys Budka
REKLAMA

FZZ oraz ZNP rozpoczęły dzisiaj strajk. Jedynym związkiem, który podpisał porozumienie z rządem, jest sekcja krajowa oświaty i wychowania NSZZ „Solidarność”. Jej szefem jest Ryszard Proksa, który jako „jedynka” z list PiS ubiegał się o miejsce w wyborach do powiatu. Był też częstym gościem w propartyjnych mediach, jak np. Telewizja Republika.

Jest to sukces, ponieważ jednym z głównych naszych – oprócz płacowego – postulatów była zmiana systemu wynagradzania i to osiągnęliśmy. Można powiedzieć, że wszystkie cztery postulaty, które zgłosiliśmy do negocjacji, zostały przyjęte, stąd jesteśmy w miarę zadowoleni – powiedział szef sekcji krajowej oświaty i wychowania NSZZ „Solidarność” Ryszard Proksa. Zapowiedział, że związek odwoła pogotowie strajkowe.

REKLAMA

Okazuje się jednak, że Ryszard Proksa jest związany z partią rządzącą. Tylko w zeszłym roku startował jako „jedynka” listy PiS na radnego powiatu.

Chętnie też brano go jako komentatora do propartyjnych mediów. Występował m.in. w Telewizji Republika, brano też wypowiedzi na portal niezalezna.pl.

Wygląda wiec na to, że nauczyciele zrzeszeni w tej organizacji zostali po prostu wykorzystani jako partyjny słup.

Źródła: rmf24.pl/facebook.com/telewizjarepublika.pl/niezalezna.pl/nczas.com

REKLAMA