Pilot drona postanowił sfilmować Frogmore Cottage, dom Meghan i księcia Harry’ego położony w pobliżu zamku Windsor, mimo że obie posiadłości i otaczające je parki są objęte zakazem lotów. Co więcej nowy dom pary książęcej Sussex leży nieopodal lotniska Heathrow.
Zarówno Windsor, jak i Frogmore Cottage i przylegające do nich parki, są objęte zakazem lotów – nie tylko ze względu na ochronę prywatności rodziny królewskiej, lecz także z powodu samolotów schodzących do lądowania na Heathrow.
Do nielegalnego lotu dronem doszło w niedzielę, chwilę po godz. 17. Dron leciał na wysokości niemal 300 m. w tym samym czasie na lotnisku Heathrow samoloty lądowały co 2 minuty, które niekiedy lecą naprawdę nisko nad posiadłością.
Książę Harry i księżna Meghan wyprowadzili się z Pałacu Kensington.
Para książęca mieszka w Frogmore Cottage. pic.twitter.com/uGlpp80d46— Brytyjska Rodzina Królewska (@royalfamilypl) 4 kwietnia 2019
Świadkowie zdarzenia donieśli o nim brytyjskim mediom. – W międzyczasie, między lotami, usłyszeliśmy charakterystyczny szum nad głową. Byłem w ciężkim szoku – mówił jeden ze świadków. Pilot drona nie został zatrzymany.
Książę Harry i Meghan Markle wprowadzili się do nowej posiadłości zaledwie parę dni temu. Wcześniej posiadłość Frogmore Cottage była remontowana przez wiele tygodni.
Living the good life! Meghan and Harry escape to the country and they have a vegetable plot in their new home https://t.co/wm8dtJo0Pc
— Daily Mail U.K. (@DailyMailUK) 9 kwietnia 2019
Źródło: wp.pl