Ta historia jeży włosy na głowie. Kolejny raz społeczne przyzwolenie na aborcję pozwoliło ukryć degenerata, który wykorzystywał seksualnie swoją ofiarę. Dziewczynka była gwałcona przez wiele lat, od czasu kiedy skończyła 12 lat.
Jak podaje portal liveaction.org nastolatka zmuszana była do regularnego seksu i do przeprowadzenia siedmiu aborcji. Zwyrodnialcem, który dopuścił się tych chorych przestępstw jest 52-letni Leon Norman Wiley, Jr.
Jak podaje portal zdruzgotana dziewczyna opowiedziała policji, że Wiley odebrał jej dziewictwo w wieku 12 lat i zmuszał do współżycia z nim z „500 razy”. Często kazał jej uprawiać seks, do „trzech razy dziennie”.
Teraz ofiara tego zwyrodnialca ma 20 lat, a pękło w niej coś dopiero gdy Wiley zaczął molestować seksualnie swoją siedmioletnią córkę.
Zgodnie z raportem policyjnym uzyskanym przez Live Action News, ofiara „doniosła, że została zapłodniona około siedem razy podczas tych incydentów. Za każdym razem, gdy zajdzie w ciążę, Leon Wiley Jr. bierze ją do kliniki, aby zrobiła aborcję”.
Jak się okazuje powszechna aborcja promuje takich zboczeńców i oprawców jak 52-letni Leon Norman Wiley, Jr. Aborcje nieletnich nigdy nie były zgłaszane władzom przez ośrodki aborcyjne.
Rzecznik Biura Szeryfa Hrabstwa Flagler nie był w stanie potwierdzić wieku ofiar, które dokonały aborcją. Ten tragiczny przypadek pokazuję jak łatwo w USA napastnikom i zwyrodnialcom wykorzystywać aborcję do przykrywania swoich przestępstw.
O tej sprawie zaczęło być głośno już 24 lutego 2019 r., kiedy policja odpowiedziała na wezwanie ofiary dot. możliwego przestępstwa seksualnego z udziałem siedmioletniego dziecka.
Nakaz aresztowania Wileya został wydany 4 kwietnia 2019 r. po tym, jak policja zebrała wiele nagrań. Według FCSO nagrania rzekomo ujawniają, że Wiley dopuszcza się kilku przestępstw, w tym uprawiał seks z ofiarą od 12 roku życia.
Źródło: liveaction.org
