Janusz Korwin-Mikke jeden z liderów Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy celnie wypowiedział się na temat strajku nauczycieli. – Utrzymujemy całą armię urzędników i dlatego są te strajki. Gdyby nie było tej armii to by tego nie było – mówił prezes partii KORWiN.
– Jest rzeczą niepodpuszczaną, że dzieci się demoralizuje. Nauczyciele nie wypełniają swoich obowiązków. To nie oni są tego winni tylko winne jest kierownictwo – zaczął lider Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy.
– Rząd powinien natychmiast, korzystając z tej okazji, natychmiast wprowadzić bon oświatowy, żeby ludzie dostali pieniądze i płacili nimi za szkoły. Trzeba sprywatyzować szkolnictwo i problem strajku natychmiast zniknie. W szkołach prywatnych nie ma żadnych strajków.
– Problem zniknie natychmiast, związki się skończą. ZNP trzeba rozwiązać, związku nauczycielstwa powinny być rozwiązane całkowicie, szkoły powinny być prywatne i wtedy nie byłoby żadnych strajków – dodał.
– Jeżeli chcemy nauczyć się języka to nie liczy,my na szkołę tylko prywatne kursy. Proszę sobie pomyśleć jak dobrze nasze dzieci znały geografię, matematykę czy historię gdyby to były prywatne szkoły a nie szkoły państwowe – wskazywał.
– Płacimy za to gigantyczne pieniądze. Utrzymujemy ministerstwo, utrzymujemy kuratoria, inspektoraty, wydziały oświaty płacimy za to gigantyczne pieniądze. Utrzymujemy całą armię urzędników i dlatego są te strajki. Gdyby nie było tej armii to by tego nie było – zakończył.
Źródło: Facebook