Polskie sądy już bardziej „postępowe” od Zachodu. Nie będzie aresztu dla zmiennopłciowca Rafalali, bo to „może źle wpłynąć na psychikę”

Rafalala zatrzymana w Sopocie. Foto: Facebook/ pexels
Rafalala zatrzymana w Sopocie. Foto: Facebook/ pexels
REKLAMA

Sąd odrzucił wniosek o areszt wobec transseksualisty Rafalali, oskarżonemu o kradzież i pobicie mężczyzny, któremu miał świadczyć usługi seksualne. Jak podaje TVP Info sędzia Grzegorz Danilewicz uznał, że Rafalala „jest w trakcie kuracji farmakologicznej i pobyt w areszcie może źle wpłynąć na jego psychikę”.

Transseksualista Rafał Z. został zatrzymany przez policję w Sopocie razem z z kolegą i oskarżony o dokonanie pobicia i kradzieży. Za pomocą ogłoszenia w Internecie poznali mężczyznę, a po „randce” doszło do awantury i zabrania klientowi portfela z użyciem m.in. atrapy broni.

REKLAMA

Agresorzy usłyszeli zarzuty dokonania rozboju i chociaż grozi im nawet 12 lat pozbawienia wolności, sąd nie raczył zatrzymać Rafafali w areszcie. Transwestyta jest zresztą w swoich agresywnych zachowaniach recydywistą. W ubiegłym roku media obiegło szokujące nagranie, na którym przebrany za kobietę mężczyzna zachowuje się agresywnie wobec nastolatki.

To, że powoli przedstawiciele mniejszości seksualnych zaczynają być już ponad prawem, a zmienianie płci jest okolicznością łagodzącą, świadczy, że nasz wymiar sprawiedliwości odkleja się od społeczeństwa. Czy jednokierunkowa samotransformacja sądów ma wpływ na ocenę wszystkiego co jest „trans”?

Źródło: DoRzeczy/ TVP Info

REKLAMA