Niemcy wypłaciły 80 mld euro reparacji. 35 mld wzięli obywatele Izraela, sporo dostało się krajom zachodnim, a dla Polaków były „ochłapy”

Arkadiusz Mularczyk i Angela Merkel. / fot. PAP/ Twitter
REKLAMA

Od września 2017 r. z inicjatywy PiS działa parlamentarny zespół ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej. Jego przewodniczącym został poseł Arkadiusz Mularczyk. Niestety, jak na razie mamy więcej słów, niż działań. Poza sumieniem, nic im raczej w dobrym śnie nie przeszkadza.

Jednak zgodnie z opinią Biura Analiz Sejmowych – o którą wnioskował poseł Mularczyk – zasadne jest twierdzenie, że Rzeczypospolitej Polskiej przysługują wobec Republiki Federalnej Niemiec roszczenia odszkodowawcze, a twierdzenie, że roszczenia te wygasły lub uległy przedawnieniu jest nieuzasadnione. Inna jest opinia zespołu Bundestagu, z której wynika, że polskie roszczenia są bezzasadne.

REKLAMA

Na początku marca poseł Mularczyk mówił, że waloryzując powojenny raport o stratach wojennych o wartość dolara, reparacje od Niemiec dla Polski za II wojnę światową mogłyby wynieść ok 850 mld dolarów. Jednak na publikację raportu przyjdzie jeszcze poczekać do końca roku.

W tak wysokie odszkodowania trudno zresztą uwierzyć. Szacuje się, że jak dotąd Niemcy wypłaciły różnym krajom ok. 80 mld euro indywidualnych odszkodowań. Większość otrzymali obywatele Izraela i krajów Europy Zachodniej. „Polska dostała ochłapy; to dyskryminacja” – podsumował teraz przewodniczący zespołu ds. reparacji, który na kolejnym posiedzeniu zespołu przypomniał, że po II wojnie światowej Niemcy zawarły ok. 12 umów bilateralnych z innymi krajami, na podstawie których wypłacały im „pewne kwoty zbiorcze” za straty poniesione w czasie II wojny światowej. Ponadto – jak dodał – Niemcy wypłacają również indywidualne odszkodowania na podstawie wyroków sądów, które zapadły w latach 90. i dwutysięcznych, a także poprzez założone m.in. w tym celu fundacje. 

Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie objęła około miliona polskich obywateli, którzy statystycznie dostali ok. 650 zł jednorazowej wypłaty. Można powiedzieć, że to było jedyne odszkodowanie, jakie dostali polscy obywatele w latach 90. Według posła Mularczyka z dostępnych szacunków wynika, że jak dotąd Niemcy wypłaciły ok. 80 mld euro indywidualnych odszkodowań. Najwięcej – ok. 35 mld euro otrzymali obywatele Izraela; pozostała część przypadła głównie mieszkańcom krajów zachodnich, takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy Francja. 

Podczas piątkowego posiedzenia zespołu referaty wygłosili prof. Jan Sztaudynger oraz dr hab. Paweł Baranowski z Uniwersytetu Łódzkiego. Przedstawili oni metody ekonomicznej wyceny strat ludzkich poniesionych przez Polskę podczas II wojny światowej.

Źródło: PAP/TVP Info

REKLAMA