Aż niemal 2/3 Polaków nie chce, aby w naszym kraju pojawiła się wspólna waluta europejska, ze względu na obawę o wzrost cen. Takie są wyniki sondażu, przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu”.
Do strefy euro należy obecnie 19 z 28 państw członkowskich Unii Europejskiej, czyli 2/3.
– Wejście do strefy euro łączy się z ryzykami, dzisiaj z pewnością nie jesteśmy na nie gotowi. Dlaczego Polacy są tak niechętni wspólnej walucie? Od kilku lat obserwujemy kampanię straszenia wspólną walutą, którą prowadzi część klasy politycznej. Przekonuje się nas, że ceny wzrosną. Na Słowacji faktycznie doszło do wzrostu cen, ale wyniósł ledwie 1,5 procent – uważa Marek Zuber (47 l.), ekonomista.
Drugie pytanie brzmiało, czy wprowadzenie euro w Polsce wpłynie na ceny towarów? Aż 85 proc. stwierdziło, że nastąpi wzrost cen.
Poza tym aż 42 proc. ankietowanych uznało, że po wprowadzeniu euro zmniejszą się ich zarobki.
Najważniejszym jednak skutkiem przyjęcia euro jest utrata finansowej suwerenności kraju, a co za tym idzie politycznej. Wchodząc do strefy euro, oddajemy nasze finansowe zasoby Europejskiemu Bankowi Centralnemu.
Źródło: Super Express
