Instagram zablokował konto z ponad 100 tys. obserwujących amerykańskiej użytkowniczce Jessy Taylor. Kobieta wpadła w histerię o zadzwoniła na policję. Później wrzuciła do sieci rozpaczliwe video.
Amerykańska influencerka wpadła w rozpacz, gdy Instagram zablokował jej konto. Kobieta zadzwoniła nawet na policję, żeby opowiedzieć o dramacie, jaki przeżywa. Miała stwierdzić, że to prawie tak, jakby ktoś ją zamordował.
Jessy Taylor wrzuciła do sieci rozpaczliwe video, w którym zaapelowała do hejterów, żeby nie zgłaszali jej konta. Jak mówiła, wcześniej była prostytutką, pracowała w McDonald’s, ale teraz wszystkie pieniądze zarabia online.
– Ja naprawdę starałam się być lepszą osobą. Chcę powiedzieć wszystkim moim hejterom, którzy mnie zgłaszają: pomyślcie dwa razy, bo rujnujecie mi życie. Ja zarabiam wszystkie moje pieniądze online! Wszystkie! I nie chcę tego stracić! – mówiła zapłakana instagramerka.
– Jestem nikim bez moich followerów – szlochała.
Filmik z płaczącą Jessy Taylor ma ponad 1,6 mln wyświetleń.
Źródła: YouTube/telewizjarepublika.pl