Janusz Korwin-Mikke chce radykalnych rozwiązań. Broniarz za kratki, ZNP rozwiązać [VIDEO]

Janusz Korwin-Mikke podczas konwencji Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy. / foto: LiveON
Janusz Korwin-Mikke podczas konwencji Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy. / foto: LiveON
REKLAMA

Prezes ZNP Sławomir Broniarz powinien zostać aresztowany, wtedy będzie zaprowadzony porządek; należy też rozwiązać ZNP – uważa lider Konfederacji i partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke. Rząd jest właścicielem szkół i ma obowiązek reprezentować podatników i rodziców, a nie nauczycieli – podkreślił.

Janusz Korwin-Mikke zorganizował konferencję prasową w Sejmie, na której skomentował sytuację powstałą w wyniku strajku nauczycieli.

REKLAMA

Chcemy, czy nie chcemy, ale szkoły w Polsce są państwowe – zaznaczył Korwin-Mikke .
Prowadzenie w szkołach strajku, to taka sama sytuacja, jak gdyby szef ZNP Sławomir Broniarz „zablokował wszystkie stacje kolejowe” – dodał.

Szef ZNP po prostu uszkadza system oświaty. Na kolei to by było jak uszkodzenie kolejnictwa. A więc ten człowiek powinien zostać aresztowany, razem z innymi +mniejszymi Broniarzami+, a wtedy będzie zaprowadzony porządek – powiedział polityk.

Janusz Korwin-Mikke stwierdził, iż należy rozwiązać Związek Nauczycielstwa Polskiego, zlikwidować Kartę Nauczyciela i wprowadzić bon oświatowy.

Proszę się nie obawiać nauczycieli, co najwyżej zastrajkują, ale i natychmiast wrócą do pracy po czymś takim – powiedział Korwin-Mikke.

Ponieważ będzie to oznaczało prywatyzację szkół, znikną jakikolwiek powody do strajku, bo w różnych szkołach nauczyciele będą różnie zarabiali.

Janusz Korwin-Mikke zaapelował by rząd pozostał twardy w rozmowach z nauczycielami. – Będziemy rząd z tego rozliczać, bo rząd jest nie tylko właścicielem szkół, ale rząd ma również inny obowiązek – reprezentować podatników i rodziców, ma brać pod uwagę interes rodziców, a nie nauczycieli. Nauczyciele są po, żeby służyć rodzicom, a szkoły nie są po to, żeby dobrze było nauczycielom, tylko po to, żeby dobrze było dzieciom. Rząd musi wreszcie to zrozumieć – wyjaśnił jeden z liderów Konfederacji.

Rzecznik Konfederacji, Tomasz Grabarczyk, przypomniał propozycję ugrupowania czyli „Szkołę na szóstkę”. Zgodnie z nią oświatę trzeba zdecentralizować i odbiurokratyzować. Nauczyciele powinni mieć zdecydowanie większy wpływ na to, w jaki sposób uczą swoich uczniów oraz skupić się na nauczaniu, a nie na pracy za biurkiem.

Zapowiedział likwidację kuratoriów i wydziałów oświaty oraz samego resortu edukacji. Bon oświatowy miałby funkcjonować w okresie przejściowym i powodować iż środki pieniężne podążałyby za uczniami.

Jest to najlepsza wolnorynkowa i najbezpieczniejsza droga do reformy polskiej edukacji, czyli do wprowadzenia takiego modelu edukacji, gdzie to uczeń właśnie, jest najważniejszy, a nie nauczyciel w szkole. I to dla ucznia szkoła funkcjonuje, a nie dla nauczyciela – podkreślił Grabarczyk.

Źródło: Facebook @jkm.wolnosc

REKLAMA