„Wyborcza” znalazła w katedrze Notre Dame relikwie…Dionizosa. Może jakaś nagroda „Półlitera”?

Wyborcza/Siedziba
Siedziba "Gazety Wyborczej". / foto: Wikipedia
REKLAMA

Co prawda w czasie rewolucji francuskiej przerabiano już katolicką katedrę na pogańską świątynię Rozumu, ale żeby w przypadku dziennikarzy z ul. Czerskiej tak wprost do tego nawiązywać i pokazywać swoje prawdziwe korzenie?

Jak zauważył nieoceniony Adam Gwiazda: „Gazeta Wyborcza” informuje, że z pożaru Notre-Dame ocalały „relikwie św. Dionizosa”. Hmmm, a relikwie Apollona i Posejdona? Ich korespondentka Marta Kiełczewska-Konopka napisała też przewodnik po Paryżu. Ale nie daję gwarancji, że to nie po Paryżewie”.

REKLAMA

Dionizos to w mitologii greckiej bóg wina. Okazuje się, że był też „pierwszym biskupem Paryża”. W tym przypadku musiał jednak autorce coś za taką rekomendację i biskupie święcenia pewnie postawić. Jakąś nagrodę „Półlitera”?

REKLAMA