Skandaliczna decyzja wrocławskiego sądu. „Celem tego zgromadzenia nie było uczczenie pamięci poległych żołnierzy, a nawoływanie do nienawiści wobec ludności żydowskiej”

Sąd. Obrazek ilustracyjny. Foto: PAP
Sąd. Obrazek ilustracyjny. Foto: PAP
REKLAMA

Sąd okręgowy we Wrocławiu oddalił zażalenie skierowane przez organizatorów marszu z okazji Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Uznał, że manifestację można było rozwiązać przedstawiając kuriozalne uzasadnienie.

Decyzja miasta o rozwiązaniu marszu narodowców została wydana zgodnie z prawem i była w pełni zasadna. Nie ma znaczenia, czy przedstawiane przez uczestników marszu informacje były prawdziwe. Istotny jest kontekst i cel ich przedstawiania. – powiedział sędzia Zbigniew Woźniak.

REKLAMA

Intonacja czy sposób przedstawienia informacji jednoznacznie wskazuje, że zamierzeniem organizatorów było wywołanie nienawiści wobec ludności żydowskiej – dodał.

Sąd swą ocenę wydał w oparciu o hasła skandowane przez uczestników marszu z okazji Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych takie jak „A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”, „To my jesteśmy gospodarzami w tym mieście, my Polacy” czy „Żydowscy komuniści gorsi niż naziści”.

Wyrok sądu jest skandaliczny. Uznanie tych haseł za nawoływanie do nienawiści wobec ludności żydowskiej dowodzi, że można wykorzystać dowolny pretekst aby rozwiązać legalną manifestację w imię politycznych interesów.

REKLAMA