W Atenach postawili pierwszy pomnik Aleksandra Wielkiego. W tle spór o bohatera z Macedonią

Pomnik Aleksandra Wielkiego w Atenach/fot. PAP/EPA
Pomnik Aleksandra Wielkiego w Atenach/fot. PAP/EPA
REKLAMA

Aleksander Macedoński doczekał się cokołu w Atenach. Grecja od lat oskarżała Republikę Macedonii o to, że bezprawnie sobie go przywłaszcza. Pomnik oficjalnie odsłonięto 19 kwietnia.

Projekt postawienia tu pomnika powstał jeszcze w latach 90. To, że stanął dopiero dziś, to wynik biurokracji greckiej, ale i meandrów polityki. Posąg Aleksandra Wielkiego na koniu Bucefale ma 3,50 m długości. Stanął w alei w centrum Aten naprzeciwko pomnika Lorda Byrona.

REKLAMA

Sama rzeźba pochodzi z roku 1972. W 1992 r. kupiło ją państwo. Powstanie Republiki Macedonii po rozpadzie Jugosławii nakręciło koniunkturę na jego ustawienie w Atenach. Z drugiej strony nie chciano podsycać sporu związanego z greckimi żądaniami zmiany nazwy przez to państwo. Do tego doszły procedury biurokratyczne i pomnik ostatecznie pojawia się dopiero teraz.

Wcześniej Grecja uznała za prowokację stawianie ogromnego pomnika Aleksandra Wielkiego w stolicy Macedonii Skopje. Jest zresztą znacznie ciekawszy od pomnika w Atenach. Macedonia postanowiła sfinansować wzniesienie swojego pomnika w 2007 roku i wtedy też zmieniła nazwę lotniska w  Skopje na „Aleksandra Wielkiego”, co dodatkowo rozgniewało Grecję.

Aleksander Wielki urodził się w IV wieku p.n.Ch. w regionie Macedonii, w północnej Grecji. Był królem, który skonstruował imperium podbijając ziemie od Egiptu po Indie.

W ub. roku premierzy Macedonii i Grecji, Zoran Zaev i Alexis Tsipras, podpisali porozumienie dotyczące nazwy tego pierwszego państwa (Macedonia Północna). Jednak nadal obydwa kraje uważają Aleksandra za swojego bohatera, chociaż obydwa społeczeństwa pewnie nie mają z nim wiele wspólnego.

Macedończycy w roli spadkobierców antyku są niepoważni, ale i przyznawanie bez zastrzeżeń Grekom prawa do Aleksandra Wielkiego nie jest upoważnione. Nie ma nawet pewności, że mieszkańcy Macedonii Aleksandra byli Hellenami. Równie dobrze mogły to być przybyłe z zewnątrz plemiona, które się później zhellenizowały.  Zresztą dlaczego Aleksander nie mógłby być np. Sarmatą?

Źródło: francetvinfo.fr

REKLAMA