Ziemkiewicz punktuje prezydent Gdańska za jej postawę wobec strajku nauczycieli. „Zachowuje jak głupia baba ze starej komedii”

Rafał Ziemkiewicz. Foto: PAP/Leszek Szymański
Rafał Ziemkiewicz. Foto: PAP/Leszek Szymański
REKLAMA

Prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz oznajmiła, że w związku ze strajkiem nauczycieli „w Gdańsku sytuacja jest dramatyczna”. Skierowała też w tej sprawie apel do premiera. Podjudzali, lali benzynę na ognisko, a teraz apelują o gaszenie pożaru?

Dulkiewicz zaapelowała do Mateusza Morawieckiego o „natychmiastowe rozwiązanie największego we współczesnej historii Polski chaosu w polskiej oświacie”. Wskazała przy tym, że dialog w obliczu strajku jest złożony i skomplikowany, jednak nie należy odkładać go w czasie.

REKLAMA

Skomentował to celnie Rafał Ziemkiewicz: „Sytuacja jest dramatyczna bo szczuliście nauczycieli na rząd i obiecywaliście że im wbrew prawu zapłacicie za strajk. A teraz się Pani zachowuje jak głupia baba ze starej komedii, co jak narozrabia totalnie to krzyczy do męża „no zrób coś!” (i mąż, na szczęście, znajduje wyjście).

REKLAMA