Ksiądz nazwał homoseksualistę zboczeńcem i wtedy się zaczęło. Lewacy już biją pianę po kilku słowach prawdy [VIDEO]

Ksiądz i rzeczona dekoracja, o którą rozpętała się cała afera. / foto: Facebook
Ksiądz i rzeczona dekoracja, o którą rozpętała się cała afera. / foto: Facebook
REKLAMA

Kilka słów prawdy i lewacy już wyją z oburzenia. Na Facebooku i na Twitterze zawrzało po tym, jak w sieci pojawiły się zdjęcia z płockiego Kościoła. W świątyni postanowił „zainterweniować” homoseksualista, a nagranie z tego zdarzenia jest „grzane” przez postępackie media.

Ksiądz wyrzucił geja ze świątyni – grzmi portal „Na Temat”. Na nagraniu udostępnionym w sieci jednak wyraźnie słychać, że Ksiądz na pytanie o to, czy homoseksualistów trzeba wyrzucić z Kościoła, odpowiada: Nie wyrzucić.

REKLAMA

W Płocku pojawiła się świąteczna dekoracja, na której napisano „Zachowaj nas od ognia niewiary”, pod krzyżem zaś wymieniono rzeczy, czy też hasła/ideologie warte potępienia, obok „chciwości”, „agresji”, „pychy” czy „nienawiści”, znalazło się też miejsce dla „LGBT” i „gender”.

To oczywiście ubodło lewaków, a jeden z homoseksualistów wybrał się do Kościoła, by pouczać księdza co do tego, co mu wolno i co mu wypada, a co nie. Miał on zostać rzekomo wyrzucony z Kościoła, jednak z treści nagrania udostępnionego w sieci to nie wynika.

Nikogo nigdy nie wyrzucano z Kościoła – mówi ksiądz w zdaniu rozpoczynającym nagranie, które trwa kilkadziesiąt sekund. Homoseksualista zarzucał, że ksiądz nawołuje do nienawiści, a w tle słychać jeszcze jakiś głos, który powtarza totalne brednie o tym, że w społeczeństwie jest 10 procent osób o odmiennych preferencjach seksualnych.

Czy Pan ma rozeznanie w teologii, co jest złem, co jest dobrem? (…) Bo ja mówię o grzechach – mówił kulturalnie ksiądz. – Czy LGBT jest grzechem? Czy osoby homoseksualne są grzechem? – pytał homoś.

Tak, to jest zboczenie – odpowiadał ksiądz. – Czyli jestem zboczeńcem? – nie dawał za wygraną homoś. – Tak – odpierał ksiądz. – I trzeba mnie wyrzucić z Kościoła? – dopytywał. – Trzeba leczyć…nie nie wyrzucać – mówił ksiądz.

REKLAMA