Zaniepokojeni losem homosiów europosłowie otrzymali list od dyplomatów z Brunei. Zapewniają w nim oni, że homoseksualiści… nie będą kamieniowani zbyt często.
List, który został wysłany do europosłów liczy aż cztery strony. Dyplomaci z Brunei bronią w nim wprowadzonego w ich państwie prawa.
Wywodzące się z szariatu prawo, które weszło w życie 4 kwietnia, pozwala na skazywanie homoseksualistów lub cudzołożników na śmierć przez ukamienowanie, odcinanie kończyn złodziejom czy chłostanie osób noszących stroje charakterystyczne dla przeciwnej płci.
Dyplomaci Brunei apelują do europarlamentarzystów o „tolerancję, szacunek i zrozumienie” w sytuacji, w której Brunei chce chronić swoje tradycyjne muzułmańskie wartości. Uważają, że oburzenie Zachodu na przepisy nowego Kodeksu karnego wynikają z jej „niezrozumienia”.
– Kryminalizacja cudzołóstwa i sodomii ma chronić świętość naszego dziedzictwa i małżeństw między muzułmanami – napisano w liście.
Zaniepokojonym europosłom warto przypomnieć, że wspierając masową imigrację, zwłaszcza z krajów muzułmańskich, i politykę multikulti, świadomie bądź nie ale zbliżają nas do tego, że podobne prawa zostaną kiedyś wprowadzone także w Europie.
Źródło: rp.pl