Broniarz: „Zakończenie strajku nauczycieli bardzo mało prawdopodobne”. Szef ZNP odmawia udziału w okrągłym stole na temat oświaty

REKLAMA

Zakończenie strajku nauczycieli jutro jest bardzo mało prawdopodobne – powiedział we wtorek Sławomir Broniarz szef Związku Nauczycielstwa Polskiego. Poinformował, że raczej nie weźmie udziału w obradach okrągłego stołu na temat edukacji.

„Zakończenie strajku nauczycieli jutro jest bardzo mało prawdopodobne” – ocenił prezes ZNP w TVN 24. „Byłbym za podtrzymaniem akcji strajkowej w takiej formie, w jakiej jest” – dodał.

REKLAMA

Poinformował, że we wtorek wieczorem zarząd główny ZNP podejmie decyzję o tym, co dalej z protestem nauczycieli. Przyznał, że on osobiście „nie bierze pod uwagę możliwości zakończenia strajku”. Dodał, że w ZNP dominują dwie propozycje: jedna, to zawieszenie strajku do 2 września, druga – dalszy strajk.

Broniarz pytany, czy weźmie udział w obradach okrągłego stołu na temat problemów w oświacie, który na piątek zwołał premier Mateusz Morawiecki, odpowiedział: „Raczej się nie wybieram”.

We wtorek przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) o godz. 11 rozpocznie się ogólnopolska manifestacja nauczycieli. Po niej Prezydium ZG ZNP zadecyduje, co dalej ze strajkiem w oświacie.

Także we wtorek w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”, na wniosek organizacji pracodawców, ma się rozpocząć spotkanie Prezydium Rady Dialogu Społecznego w sprawie okrągłego stołu – poinformowała przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego Dorota Gardias.

Ogólnopolski strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych rozpoczął się 8 kwietnia. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności.

Rządowe propozycje dla nauczycieli to prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. (9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji. Rząd przedstawił także nowy kontrakt społeczny dla grupy zawodowej nauczycieli, obejmujący podwyżki i zmianę warunków pracy.

Forum Związków Zawodowych i Związek Nauczycielstwa Polskiego w trakcie negocjacji zmodyfikowały oczekiwania (początkowo upominały się o tysiąc zł podwyżki), obecnie postulują 30 proc. podwyżki rozłożonej na dwie tury – 15 proc. od 1 stycznia i 15 proc. od 1 września br.

(PAP)

REKLAMA