
Brytyjska armia zredukuje liczbę posiadanych czołgów o 30 procent. Zmiany są koniecznością wynikającą z braku funduszy.
Wojska lądowe brytyjskiej armii użytkują obecnie 227 czołgów typu Challenger II. Po redukcjach ich liczba spadnie do zaledwie 147 pojazdów.
Wycofywane czołgi Challenger II będą wykorzystywane jako źródła części zamiennych dla pozostających w służbie pojazdów.
Redukcja liczby czołgów nie wynika bynajmniej z dobrowolnej decyzji British Army. Powodem jest konieczność obniżenia kosztów.
To wszystko dzieje się mimo tego, iż Wielka Brytania dysponuje jednym z najwyższych budżetów na obronę na świecie. Na 2019 zaplanowano wydatki w wysokości 48 mld dolarów.
Informacja podana przez „The Times” zszokowała Brytyjczyków. Jeszcze w roku 1991 liczba czołgów wynosiła około 800 sztuk.
Jeżeli na stanie brytyjskiej armii pozostanie tylko 147 Challengerów II oznaczać to będzie, że będzie ona posiadać mniej czołgów niż takie „potęgi” militarne jak Kambodża czy Birma. W efekcie British Army spadnie na 56 miejsce pod względem liczby posiadanych czołgów na świecie.
Challenger II jest czołgiem podstawowym 3. generacji który został wprowadzony do brytyjskiej armii w latach 90 tych XX wieku.
Pojazd waży 62 tony. Napędza go 1200 konny silnik wysokoprężny. Czołg jest wyposażony w 120 mm armatę i sprzężony z nią karabin maszynowy oraz dodatkowy karabin maszynowy zamontowany na wieży.
Źródło: „The Times”