Niebezpieczne związki – księgowość i hazard. W Krakowie księgowa ukradła prawie 5,5 miliona

pieniadze obietnice wyborcze pis po socjalizm
REKLAMA

46-letnia księgowa pracowała w jednej z krakowskich firm odzieżowych. Wg śledczych od 2012 roku wyprowadziła z firmy 5 mln 400 tys. złotych. Większość tych środków poszło na hazard.

Najpierw spłaciła w ten sposób milion zaległego długu hazardowego, a później chciała się odkuć i… grała w kasynach dalej. Część kwoty wydała także na bieżące wydatki.

REKLAMA

Policja zatrzymała kobietę w jej mieszkaniu o 6 rano. Na razie trafiła na dwa miesiące do aresztu. Pieniądze przelewała systematycznie na swoje konto. Były to kwoty w partiach po kilkadziesiąt tysięcy złotych. 

Bezkarność od lat ośmielała co kradzieży coraz bardziej, ale w końcu w tym roku zauważono przelewy. Po analizie dokumentów finansowych okazało się, że księgowa po prostu informowała przełożonych, że powstał szereg zobowiązań na rzecz kontrahentów i wierzycieli i istnieje konieczność ich szybkiej realizacji i przygotowywała przelewy pod fikcyjnymi tytułami. Jako odbiorców wpisywała realnych kontrahentów, a nawet rzędy skarbowe. Tylko numer konta należał akurat do niej.

Kobieta usłyszała zarzuty oszustwa na mieniu znacznej wartości i grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: TVP Info

REKLAMA