Policjanci ruchu drogowego ze Złotoryi zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy holowali zepsutego volkswagena. Jak się później okazało, holującą „polówkę” prowadził 60-latek bez uprawnień a za kierownicą holowanego „golfa” siedział nietrzeźwy 61-latek.
Badanie alkomatem wskazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Obaj mężczyźni będą odpowiadać przed sądem. Grozić im może nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze ruchu drogowego ze Złotoryi pełniąc służbę na terenie miasta dostrzegli dwa holujące się samochody osobowe marki volkswagen. Zachowanie kierowców wzbudziło podejrzenia policjantów, którzy postanowili dokonać kontroli pojazdów.
Jak się później okazało, za kierownicą holującej „polówki” siedział 60-letni mężczyzna, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Decyzją właściwego organu zostały mu one cofnięte kilka lat temu ze względów zdrowotnych. Z kolei za kierownicą holowanego „golfa” siedział 61-latek, który był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Badanie alkomatem przeprowadzone przez funkcjonariuszy wskazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci nietrzeźwemu kierującemu zatrzymali prawo jazdy a obu kierowcom uniemożliwili dalsze holowanie.
O dalszym losie mężczyzn będzie decydował sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami obu grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Złotoryi
